W spotkaniu 8. kolejki Tauron Ligi siatkarek DevelopRes Rzeszów wygrał z Sokołem & Hagric Mogilno 3:1. Spotkanie rozpoczęło się sensacyjnie - mistrzynie Polski przegrały pierwszego seta 16:25! Później jednak opanowały sytuację i w starciu z ambitną ekipą z Mogilna zgarnęły komplet punktów.
fot. PAP/Darek Delmanowicz
Taylor Bannister była wyróżniającą się zawodniczką w meczu DevelopRes - Sokół.
Starcie Developresu z Sokołem rozpoczęło się sensacyjnie. Siatkarki z Mogilna grały bez respektu do mistrzyń Polski i szybko uzyskały wyraźną przewagę (3:8). Kibice w hali Podpromie nie doczekali się przebudzenia gospodyń w tym secie. Przyjezdne grały pewnie, skutecznie i utrzymywały wyraźną przewagę (8:13, 14:21). Zdecydowane zwycięstwo Sokoła przypieczętowała asem serwisowym Wiktoria Nowak (16:25).
Początek drugiej odsłony również udanie rozpoczęła ekipa z Mogilna (2:6), tym razem jednak gospodynie nie pozwoliły rywalkom odjechać. Błyskawicznie odrobiły straty przy serwisach Taylor Bannister (6:6), a w środkowej części seta przejęły inicjatywę. Developres ustawił sobie grę dobrą zagrywką, doszły też punktowe bloki. Od stanu 10:10 poszły dwie punktowe serie (14:10, 20:11), a w ostatniej akcji seta gospodynie zatrzymały rywalki blokiem (25:14).
Siatkarki z Mogilna wróciły do gry w trzecim secie. Uzyskały przewagę na początku (6:9) i utrzymywały ją w kolejnych akcjach (12:15). Gospodynie odrobiły straty (17:16) i losy tej partii rozstrzygnęły się w końcówce. Po ataku Taylor Bannister rzeszowianki miały piłkę setową przy stanie 24:22, ale popełniły błędy w dwóch kolejnych akcjach i zwycięzcę wyłoniła rywalizacja na przewagi. Rozstrzygnęła ją skutecznym atakiem Julita Piasecka (26:24).
Rzeszowskie Rysice na początku czwartej odsłony narzuciły rywalkom swoją grę (8:4), ale przyjezdne nie rezygnowały i odrobiły straty (11:11). Siatkarki Developresu nie chciały jednak wypuścić wygranej z rąk. Błyskawicznie odbudowały przewagę, wygrywając serię akcji przy zagrywkach Laury Heyrman (17:11). Od tego momentu kontrolowały sytuację. Piłkę meczową wywalczyła Taylor Bannister (24:14), a wygrana gospodyń stała się faktem po serwisie rywalek w siatkę (25:16).