Co dalej z Chemikiem Police? Ważna informacja w sprawie przyszłości klubu

Robert MurawskiSiatkówka

Jak poinformował Chemik Police, marka LOTTO nadal będzie partnerem tytularnym klubu. Przedłużona umowa będzie obowiązywała do końca sezonu 2026/2027.

Siatkarki Chemika Police pozdrawiają się na boisku.
fot. PAP/Jerzy Muszyński
LOTTO nadal będzie partnerem tytularnym klubu Chemik Police.

Należąca do Totalizatora Sportowego marka LOTTO została partnerem tytularnym Chemika Police we wrześniu 2024 roku. Jak się okazało, będzie nim nadal, przez kolejne dwa lata.

Zobacz także: Szturmem wszedł do PlusLigi i zadomowi się na dłużej? Padła jednoznaczna odpowiedź

 

W ramach tej współpracy logotyp będzie widoczny m.in. na strojach meczowych, treningowych oraz odzieży sportowej. Pojawi się także w trakcie rozgrywek na boisku oraz w przestrzeni hali sportowej. Marka LOTTO będzie także towarzyszyć klubowi w internecie, w tym na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych - poinformował klub.

 

– Dwuletnia umowa jest dla nas wyrazem zaufania, za które jesteśmy niezwykle wdzięczni. Totalizator Sportowy to stabilny partner, konsekwentnie wspierający rozwój sportu w Polsce i jeden z jego największych mecenasów. Cieszy nas, że spółka dostrzega potrzebę inwestowania w sport kobiecy, co bezpośrednio przekłada się na naszą współpracę. Dziękujemy, że jesteście z nami – powiedział prezes klubi Radosław Anioł.

 

– Jednym z fundamentów istnienia Totalizatora Sportowego jest wspieranie rozwoju polskiego sportu. Współpraca z LOTTO Chemikiem Police jest tego doskonałym przykładem. Przedłużając partnerstwo tytularne, potwierdzamy nasze zaangażowanie w budowanie silnego, profesjonalnego sportu kobiecego w Polsce. Siatkarkom życzymy pełnych trybun, a kibicom - wspaniałych emocji – powiedziała prezes zarządu Totalizatora Sportowego Beata Stelmach.

Polsat Sport, chemik-police.com
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie