Porażka Klimovicowej. Polka postawiła się w starciu z wyżej notowaną rywalką

Tenis

Linda Klimovicova przegrała z Kamillą Rahimovą 1:1 (0:6, 7:6, 3:6) w 1/8 finału turnieju WTA 125 we francuskim Angers. Polka nie dała rady wyżej notowanej rywalce i pożegnała się z turniejem.

Tenisistka Linda Klimovicova w białej spódniczce i czerwono-białej koszulce, gotowa do odbicia piłki rakietą.
fot. PAP
Linda Klimovicova

Pierwszy set okazał się deklasacją. Polka już po pierwszym gemie serwisowym została przełamana przez urodzoną w Rosji zawodniczkę i musiała odrabiać straty. Szansę na powrót do rywalizacji miała chwilę później, gdy przy stanie 0:3 Klimovicova prowadziła 40:15, ale mimo tego nie wykorzystała szansy i została ponownie przełamana po serii gry na przewagi. Finalnie Rahimova bez większych przeszkód wygrała dwa następne gemy i z czystym kontem zwyciężyła w pierwszym secie.

 

ZOBACZ TAKŻE: 6:0, 6:0! Popis polskiej tenisistki

 

W drugim secie Polka wzięła się za odrabianie strat. W trzecim gemie przy stanie 1:1 21-latka przełamała przeciwniczkę, jednak i tu nie obyło się bez kłopotów, gdyż Klimovicova zmarnowała dwie piłki na przełamanie, ale za trzecim razem dopięła swego. To jednak nie wystarczyło. Po serii wygranych podań, przy stanie 3:2 Rahimova przełamała Polkę, nie oddając jej nawet punktu. Następne dwa gemy miały podobny przebieg. Najpierw Klimovicova odpowiedziała kolejnym przełamaniem, a za chwilę Rahimova zrobiła dosłownie to samo. Oba gemy były rozgrywane przez długi czas na przewagi.

 

Zacięty drugi set skończył się tie-breakiem. W nim lepsza okazała się Polka, która zwyciężyła 7:5. Druga odsłona spotkania trwała godzinę i dwadzieścia cztery minuty, co świadczy o zupełnie odmiennym przebiegu w przeciwieństwie do pierwszego seta.

 

Trzecią partię Klimovicova rozpoczęła spektakularnie, bo od dwóch asów serwisowych z rzędu. 21-latka wygrała swoje podanie, nie oddając nawet punktu. Niestety już w trzecim gemie została przełamana, mimo, że chwilę wcześniej to ona miała szansę na zrobienie tego samego, doprowadzając do gry na przewagi. Rachimova jednak wygrała swoje podanie, a potem pewnie obroniła serwis Polki. Ona odpowiedziała na to przełamaniem, a następnie wygraniem gema serwisowego do zera.

 

Przełomowym momentem seta okazał się siódmy gem przy stanie 3:3. Klimovicova, broniąc break pointa, zmarnowała dwie szanse, żeby wygrać gema. Rachimova wykorzystała za to trzecią piłkę na przełamanie i wygrała tę odsłonę. To podłamało Polkę, która nie była już w stanie nawiązać walki i przegrała trzecią partię 3:6.

 

WTA 125 Angers, 1/8 finału

 

Linda Klimovicova (Polska, 145) - Kamilla Rachimova (Uzbekistan, 112) 0:6, 7:6, 3:6

JZ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie