Rosjanka zakomunikowała wprost. "Stało się"
Miniony okres w życiu Anastazji Pawluczenkowej z pewnością należy do wyjątkowych. Rosyjska tenisistka zaręczyła się ze swoim partnerem, z którym jest od dwóch lat.

Do sporych zmian w życiu prywatnym doszło u Anastazji Pawluczenkowej. Rosjanka od dwóch lat żyje w szczęśliwym związku ze swoim partnerem Mathiasem.
ZOBACZ TAKŻE: Rosjanka zmienia obywatelstwo. Kiedyś wywołała skandal
Teraz 34-latka poinformowała o wielkiej zmianie. Tenisistka powiedziała "tak", a w swoich mediach umieściła fotografie z wakacji, na których widać na jej palcu pierścionek zaręczynowy.
"Tak przy okazji - stało się" - dopisała w jednej z instagramowych relacji, potwierdzając wejście w nowy etap w swoim związku.
Pawluczenkowa to doświadczona i utytułowana zawodniczka. W 2021 dotarła do finału Roland Garros. W każdym innym turnieju wielkoszlemowym co najmniej raz meldowała się w ćwierćfinale. Ma również na swoim koncie 12 tytułów w głównym cyklu. Najwyżej w rankingu WTA plasowała się na 11. pozycji, a obecnie sklasyfikowana jest na 47. lokacie.
O jej przyszłym mężu Mathiasie wiadomo niedużo. Życie zawodowe trzyma z dala od świateł reflektorów, a także dba o swoją prywatność. Pawluczenkowa przyznaje jednak, że wsparcie partnera wiele dla niej znaczy.
"Jestem bardzo wdzięczna. To on wierzy we mnie najbardziej, nawet bardziej niż ja. To pomaga i jest dla mnie bardzo ważne, zwłaszcza na tym etapie mojej kariery" - oceniła na łamach serwisu tennis365.com.
Przejdź na Polsatsport.pl
