Fala hejtu na polskiego skoczka. Jest mocny apel!

Julian CieślakZimowe

Początek sezonu Pucharu Świata nie należy do udanych dla wszystkich polskich skoczków. Problemy z formą ma Aleksander Zniszczoł, który w ostatnich dniach dał upust swoim emocjom w wypowiedziach medialnych, za co spotkał się z hejtem. Teraz na antenie Polsatu Sport do samych kibiców zaapelował były prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Apoloniusz Tajner.

Mężczyzna w czapce z daszkiem i bluzie z kapturem stoi na tle ściany z logo.
fot. PAP
Apoloniusz Tajner apeluje do kibiców w sprawie Aleksandra Zniszczoła

Karuzela Pucharu Świata w skokach narciarskich rozpędziła się na dobre. Za nami kolejny weekend, tym razem w Wiśle, gdzie spośród Biało-Czerwonych brylował Kacper Tomasiak. Zaledwie 18-letni zawodnik wywalczył w niedzielę znakomitą piątą pozycję.


Minionych zmagań, jak i wszystkich wcześniejszych, do udanych nie może zaliczyć Aleksander Zniszczoł. Polak dotychczas tylko cztery razy zdołał zakwalifikować się do konkursu i ani razu nie znalazł się w czołowej "30", premiowanej punktami do klasyfikacji generalnej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Trener Maciusiak zaskoczył! Znamy skład na konkursy w Klingenthal


Na domiar złego Zniszczoł nie pomógł sobie swoimi wypowiedziami w mediach. Te nie brzmiały najlepiej w stosunku do fanów. Po tym wszystkim na zawodnika wylała się jeszcze większa fala krytyki, gdyż tym razem nie chodziło już tylko o aspekty sportowe.


Dodatkowo, kibice nie zapomnieli Zniszczołowi również jego słów wokół osoby Thomasa Thurnbichlera, na temat którego negatywnie wypowiadał się będąc jeszcze jego podopiecznym. Póki co, zmiana trenera nie pomogła jednak 31-latkowi.


Teraz w swoje ręce sprawy postanowił wziąć były prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Apoloniusz Tajner. Ten podczas Magazynu Olimpijskiego na antenie Polsatu Sport odniósł się wobec całej sytuacji do fanów.


- Jedno słowo - apel do kibiców. Chodzi mi o Aleksandra Zniszczoła. On bardzo przeżywa to, że może tak niefortunnie się wyraził. Ale zawodnik jest w nerwach, po skoku, ktoś mu zadaje pytanie, on coś odpowie, lecz w sumie to nic takiego: «weź narty i idź na skocznię» albo «zapraszam na skocznię». Cóż w tym takiego jest, żeby te słowa mogły spowodować taki hejt? Jeżeli Zniszczoł ma skakać, to przynajmniej ten problem musi mu z głowy spaść, więc proszę kibiców o to, by dali mu spokój - powiedział Tajner.

 

Zniszczoł będzie miał szansę do rehabilitacji podczas nadchodzącego weekendu, lecz już nie w zmaganiach najwyższej rangi. Na najbliższe zawody uda się bowiem na Puchar Kontynentalny do Ruki, gdzie 13 i 14 grudnia odbędą się dwa konkursy indywidualne.


Puchar Świata w tym czasie zawita natomiast do Klingenthal. Zniszczoła w składzie reprezentacji Polski zastąpi Maciej Kot, który w Wiśle zanotował swój najlepszy wynik od 4 marca 2018, zajmując 14. pozycję.

 

Fragment Zimowego Magazynu Olimpijskiego w załączonym materiale wideo.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie