Nie żyje legenda wyścigów. Tragiczny wypadek, zginęły też jego dzieci

Jakub ŻelepieńMoto

Tragiczne wieści napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. W katastrofie samolotu zginął legendarny kierowca NASCAR Greg Biffle. Oprócz niego jest też sześć innych ofiar, w tym jego żona oraz dwoje dzieci (pięć i czternaście lat).

Mężczyzna w czapce i okularach przeciwsłonecznych macha ręką na tle sceny.
fot. AFP
Legenda NASCAR zginął w katastrofie lotniczej
  • Prywatny odrzutowiec Biffle'a rozbił się krótko po starcie ze Statesville
  • W katastrofie zginęło siedem osób, w tym kierowca NASCAR Biffle
  • Ofiarami są również żona Biffle'a Cristina oraz dzieci Ryder i Emma
  • Biffle był legendą amerykańskiej serii wyścigowej NASCAR
  • Wybitny kierowca wygrał w karierze 19 wyścigów Cup Series

W czwartek prywatny odrzutowiec Biffle'a wzbił się w powietrze z lotniska w Statesville i rozpoczął lot w stronę Florydy. Po kilku minutach, z powodu złych warunków atmosferycznych, pilot podjął jednak decyzję o powrocie do portu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje były selekcjoner. Dał się we znaki polskiej reprezentacji


Zamiast bezpiecznie wylądować, maszyna runęła na ziemię i stanęła w płomieniach. Do katastrofy doszło po 26 minutach od startu.


W wypadku zginęło siedem osób. Jedną z ofiar jest Biffle. Oprócz niego życie stracili także jego żona Cristina oraz dzieci Ryder i Emma.


55-letni Biffle był legendą amerykańskiej serii wyścigowej NASCAR. W czasie swojej kariery wygrał 19 wyścigów Cup Series.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie