Sabalenka mówi "pas"! Olbrzymia szansa dla Świątek
Liderka światowego rankingu tenisistek Aryna Sabalenka wycofała się z rozpoczynającego się 24 września turnieju WTA 1000 w Pekinie - poinformowali organizatorzy. Białorusinka jako powód absencji podała kłopoty zdrowotne.

„Niestety, muszę ogłosić, że wycofałam się z tegorocznego China Open z powodu drobnej kontuzji, której doznałam po US Open” – zacytowano tenisistkę w komunikacie organizatorów.
Jak dodała Sabalenka, skupia się teraz na tym, by zaleczyć uraz i być w stu procentach zdrowa na kolejne imprezy do końca sezonu.
Białorusinka przed rokiem w stolicy Chin dotarła do ćwierćfinału, więc w całości straci wywalczone wtedy 215 punktów. Obecnie różnica między nią a drugą na liście WTA Igą Świątek wynosi 3292 pkt.
ZOBACZ TAKŻE: Psycholożka skomentowała atak furii Miedwiediewa. Zaskakujące słowa
Polka ma w planach występ Pekinie. W tym tygodniu uczestniczy w zawodach WTA 500 w Seulu. Na razie jednak, z powodu opóźnień w programie spowodowanych niesprzyjającą aurą, podopieczna trenera Wima Fissette'a, która zacznie zmagania od drugiej rundy, nie poznała jeszcze pierwszej rywalki i nie wiadomo, kiedy wyjdzie na kort.
Tytułu sprzed roku w stolicy Chin bronić będzie Amerykanka Coco Gauff. Świątek była tam najlepsza w 2023 roku, czym nawiązała do triumfów Agnieszki Radwańskiej w latach 2011 i 2016.
Przejdź na Polsatsport.pl
