Zanim podbiła świat, zdobyła Buenos Aires! Złoto olimpijskie Igi Świątek, o którym nikt nie mówi

Iga Świątek

Wielu kibiców świeżo w pamięci ma brązowy medal Igi Świątek na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, co było wielkim sukcesem. Mało kto wie jednak, że Polka ma już na koncie jedno złoto olimpijskie, po które sięgnęła siedem lat temu w Buenos Aires. Jak to możliwe?

Uśmiechnięta Iga Świątek patrzy w bok, z rozwianymi brązowymi włosami.
fot. Cyfrasport
Igi Świątek

Pierwsze igrzyska w 2018 roku


W 2018 roku zaledwie 17-letnia Iga Świątek świętowała złoto olimpijskie. Jako młoda tenisistka po pierwszych doświadczeniach w cyklu WTA wzięła udział w igrzyskach młodzieżowych rozgrywanych w Argentynie.

 

Tam planowała starty w turniejach singlowym, deblowym i w mikście. Dawało to trzy realne szanse na medal naszej młodej tenisistki. Finalnie udało się wrócić do Polski z jednym, a Iga Świątek walczyła nie tylko z tenisistkami, ale również z przeciwnościami losu.

 

Choroba pozbawiła ją marzeń o triumfie singlowym


Niestety już w samym Buenos Aires Iga Świątek złapała zatrucie pokarmowe. Uniemożliwiało jej to treningi, a także znacznie utrudniało grę na korcie. Młoda Polka borykała się z odwodnieniem i osłabieniem. W singlu odpadła w ćwierćfinale po dwusetowej porażce z Francuzką Clarą Burel.

 

Po nieprzespanej nocy Polka wyszła na kort. Po porażce zalała się łzami, jednak dała z siebie wszystko. Dolegliwości sprawiły, że odpuściła występ w turnieju par mieszanych. Wciąż jednak czekał na nią finał debla, gdzie tworzyła duet ze Słowenką Kają Juvan.

 

Wielki sukces wycieńczonej Igi Świątek


Czasu do postawienia Igi Świątek na nogi nie było wiele. W trybie przyspieszonym musiała regenerować organizm, walczyć z zatruciem oraz dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Choć nie była zdrowa, to jednak wyszła na kort u boku Juvan.

 

W finale polsko-słoweński duet rywalizował z Yuki Naito i Naho Sato z Japonii. Mecz był wyczerpujący. Zaczęło się od przegranego tie-breaka w pierwszej partii. W drugiej role się odwróciły i po nerwowej końcówce to Świątek i Juvan wygrały 7:5. O złocie decydował super tire-break. W nim Polka i Słowenka poszły za ciosem i po 10:4 zostały mistrzyniami igrzysk młodzieżowych.

 

Marzenie o powtórzeniu sukcesu na igrzyskach olimpijskich


Iga Świątek marzy o powtórzeniu wyniku na igrzyskach olimpijskich. W 2021 roku w Tokio odpadła w singlu w II rundzie po porażce z Paulą Badosą. Grała tam również w mikście, gdzie wspólnie z Łukaszem Kubotem skończyli rywalizację na ćwierćfinale.

 

Trzy lata później było zdecydowanie lepiej, gdy wywalczyła brązowy medal w Paryżu. Wciąż jednak nie powiedziała ostatniego słowa. Z pewnością do turnieju w 2028 roku w Los Angeles podejdzie z wielkimi nadziejami na złoto.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie