WoV: Przyszły reprezentant Polski (?) najlepszy na świecie!
Popularny serwis siatkarski World of Volley co roku wybiera najlepszego siatkarza świata. Laureatem za ostatnie 12 miesięcy został pretendujący do gry w reprezentacji Polski Wilfredo Leon. Zgadzacie się z tą decyzją?
Cała historia zaczęła się latem 2014 roku. W lipcu wygasło dwuletnie zawieszenie Leona - kara za rezygnację z gry w reprezentacji Kuby. 20-latek wracał na parkiet, a w kolejce po jego podpis stanęło całe multum klubów. Ostatecznie Leon wybrał Zenita Kazań. Jak się okazało, była to historyczna decyzja dla obu stron.
Leon: Do pełni szczęścia brakuje mi gry w reprezentacji Polski
Kapitalny sezon rosyjska drużyna zwieńczyła potrójną koroną. Rzeczą w siatkówce równie prestiżową, jak w futbolu klubowym. Łupem Zenita padło mistrzostwo i puchar kraju oraz Liga Mistrzów. Na wszystkich trzech frontach Leon był po prostu genialny.
Najlepiej punktujący zawodnik finału Pucharu Rosji, MVP Final Four Ligi Mistrzów, a w mistrzostwach kraju dosłownie zdominował parkiet. W ostatnich czterech meczach końcowej serii zdobył 94 punkty. To daje 23,5 punkta na spotkanie!
W obecnym sezonie Kubańczyk znów jest czołową postacią Zenita. Znów znakomicie sobie radzi na wszystkich trzech frontach. Średno w meczu zdobywa 20,1 punkta. Jak stwierdził w wywiadzie dla Polsatsport.pl, jedyne czego brakuje mu teraz do pełni szczęścia, to gry w reprezentacji Polski.
Komentarze