Arka rozprawiła się z Koroną i wskoczyła do grupy mistrzowskiej
Arka Gdynia pokonała Koronę Kielce 4:1 na inaugurację 23. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Tym samym gdynianie wyprzedzili w tabeli "Złocisto-Krwistych". Było to pierwsze zwycięstwo beniaminka w 2017 roku w lidze.
Spotkanie dwóch drużyn walczących o grupę mistrzowską od początku rozgrywane było w szybkim tempie. Z bardzo dobrej strony prezentował się Milan Borjan, który raz po raz ratował swoją ekipę. Bramkarz Korony obronił nawet rzut karny Marcusa Da Silvy. Skapitulował dopiero w 37. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Dariusz Formella. Wydawało się, że Arka poukłada grę i spokojnie dowiezie wynik do przerwy. Tak się jednak nie stało i jeszcze przed drugą połową wyrównał Ilijan Micanski.
Gospodarze rzucili się do ataku i w 61. minucie wywalczyli kolejny tego dnia rzut karny. Tym razem z jedenastu metrów nie pomylił się Mateusz Szwoch. W końcówce Korona zepchnęła rywali do głębokiej obrony. W dalszym ciągu największym zagrożeniem dla Arki był Micanski. Gdy wydawało się, że bramka dla kielczan to kwestia czasu, gdynianie zadali dwa ostateczne ciosy. Dzięki zwycięstwu gospodarze wyprzedzili w tabeli Koronę. Obie ekipy mają po 29 punktów.
Arka Gdynia – Korona Kielce 4:1 (1:1)
Bramki: Formella 36’, Szwoch 60’, Siemaszko 79', Hofbauer 90+2' – Micanski 40’
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze