Virtus.pro rezygnuje z 25. sezonu ESEA Premier. Kinguin przeciwnie
Virtus.pro nie weźmie udziału w 25. sezonie ESEA Premier. Zupełnie inną decyzję podjęli jednak gracze Team Kinguin, którzy zadeklarowali udział w rozgrywkach.
Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że pod znakiem zapytania stoi udział dwóch najlepszych formacji z Polski w 25. sezonie ESEA Premier. Jak się okazało, wynika to ze zmiany regulaminu zmagań związanej z przyznawaniem lokat w ESL Pro League. Virtus.pro postanowiło zrobić sobie przerwę, wykorzystując możliwość przystąpienia do rozgrywek dopiero w kolejnym sezonie. To wtedy podopieczni Jakuba ‘kubena’ Gurczyńskiego zawalczą o powrót do ligi profesjonalistów. Zupełnie odwrotnie postąpili gracze Team Kinguin. „Pingwiny” zaczną grę już 6 czerwca.
A w internetowych zawodach podziwiać będziemy przecież także PRIDE oraz PENTA Sports, w której z powodzeniem radzi sobie Paweł ‘innocent’ Mocek. To aż trzy zespoły, którym polska publika bez oporów może kibicować w starciach z formacjami pokroju Gambit Esports, FlipSid3 Tactics czy Space Soldiers.
Biało-czerwoni ESEA Premier zainicjują już we wtorek. PRIDE stanie naprzeciw ALTERNATE aTTaX, strzelcy Kinguin skonfrontują się z Gambit, a innocent ze swoimi kolegami spróbują pokonać Tricked eSport.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze