Piłkarz Bayernu aresztowany pod zarzutem przemocy domowej
Piłkarz Bayernu Monachium Kingsley Coman trafił do aresztu po tym, jak rzekomo dopuścił się przemocy w stosunku do swojej byłej dziewczyny - informuje francuskie radio Europe 1. Francuz został przesłuchany przez policję i zwolniony do domu.
Francuski piłkarz Bayernu miał zostać zatrzymany przez francuską policję w poniedziałkowy poranek. Pomocnik reprezentacji Francji trafił do aresztu w związku z zarzutami, jakie skierowała w jego stronę była partnerka. Zatrzymanie miało miejsce w Chessy w północnej Francji.
Dziewczyna zarzuciła Comanowi, że ten dopuścił się wobec niej przemocy. Według informacji Europe 1 w sobotę i poniedziałek miało dojść do dwóch scysji pomiędzy byłymi partnerami. Po drugiej z nich kobieta zadzwoniła na policję i złożyła zażalenie na piłkarza Bayernu. Ten został aresztowany i przesłuchany. Coman przyznał się do zarzucanych czynów, został zwolniony i czeka go rozprawa we wrześniu.
Coman jest zawodnikiem Bayernu od dwóch lat, ale do tej pory występował w monachijskim klubie na wypożyczeniu z Juventusu. Mimo tego, że Francuz nie zaliczył udanego sezonu w Monachium, to Bawarczycy wykorzystali opcję pierwokupu i ściągnęli Comana na stałe.
Komentarze