Znamy szczegóły kontuzji Wacha!
Jak poinformował sztab szkoleniowy Mariusza Wacha (33-3, 17 KO), polski pięściarz zmagał się z kontuzją prawej ręki już od 2. rundy w pojedynku z Jarrellem Millerem (20-0-1, 18 KO). Ostatecznie Amerykanin doprowadził do przerwania walki w 9. rundzie podczas gali w Uniondale. Pojedynek został zakończony przez sędziego na prośbę lekarza, który widział, że Polak ma kontuzjowaną prawą rękę.
Na początku wydawało się, że nasz pięściarz miał problemy z łokciem. Jednak sztab szkoleniowy Wacha podał, że kontuzja od samego początku była o wiele poważniejsza. Bowiem już na początku walki (2. runda) doświadczony bokser złamał prawą rękę.
Podopieczny Piotra Wilczewskiego nie korzystał już praktycznie z prawej ręki, a uraz błyskawicznie został dostrzeżony przez lekarzy obserwujących i nadzorujących przebieg walki. Pojedynek został przerwany w dziewiątej odsłonie.
Tym samym Miller zapisał w swoim koncie 20. zawodowe zwycięstwo i nadal pozostaje pięściarzem niepokonanym. Dla Wacha była to trzecia porażka na zawodowym ringu. Wcześniej musiał uznać wyższość Władimira Kliczko oraz Aleksandra Powietkina.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze