Stoch w Willingen może zarobić fortunę!
Kamil Stoch zarobił w tym sezonie na skoczniach 328 tysięcy złotych i jest pod tym względem liderem Pucharu Świata. W Willingen Five, nowym turnieju PŚ, 30-latek ma szansę powiększyć swój dorobek aż o 30 procent. Do zgarnięcia na niemieckiej ziemi jest bowiem 25 tysięcy euro, czyli około 100 tysięcy złotych.
Stoch we wszystkich konkursach aktualnej edycji Pucharu Świata zarobił już 328 tysięcy złotych, z czego aż 140 tysięcy za turniej Czterech Skoczni, gdzie w każdym z konkursów plasował się na pierwszym miejscu. Wtedy oddał osiem skoków, w Willingen wystarczy, że odda pięć (kwalifikacje + cztery w konkursach), a w razie zwycięstwa, na jego konto wpłynie 100 tysięcy złotych. Jak więc łatwo policzyć, za jeden skok w TCS wychodziło mu 17 500 złotych, w Willingen Five kwota może wynieść nawet 20 000 złotych.
Skoczkowie narciarscy nie są może krezusami, nie mogą się równać z piłkarzami, ale ich dochody z każdym rokiem rosną. Dawno przestali skakać wyłącznie dla prestiżu. Najlepszym dowodem tegosezonowy dochód drugiego z Polaków, Dawida Kubackiego. Ósmy w klasyfikacji generalnej PŚ skoczek ma na swoim koncie już prawie 180 tysięcy złotych.
Kwalifikacje Willingen Five zaplanowano na piątek, a konkursy odbędą się w sobotę i niedzielę. To ostatnie zawody przed przerwą na igrzyska olimpijskie w Pjongczangu.
Komentarze