Szczęsny zażartował z Buffona
Wojciech Szczęsny był gościem wydarzenia „Innowacje, technologia i dotyk człowieka”, które odbyło się na stadionie Juventusu. Reprezentant Polski odniósł się do swojej gry w barwach Starej Damy, poruszył temat technologii w futbolu takiej jak VAR, ale został również zapytany o swojego kolegę po fachu, Gianluigiego Buffona.
Były bramkarz Arsenalu w rozmowie z gospodarzami spotkania jasno zadeklarował, że pragnie z Juventusem zdominować rozgrywki Serie A i wygrywać wszystkie możliwe trofea. - Każdego dnia zdajemy sobie sprawę, że nasza odpowiedzialność jest inna niż w przypadku pozostałych drużyn w Serie A. Musimy wygrywać, musimy wygrywać wszystko. Aby tego dokonać musimy ciężej pracować niż inni. Dla nas zwyciężanie to coś normalnego, toteż ta odpowiedzialność, aby ciężko trenować, biegać i dawać z siebie jeszcze więcej spoczywa na wszystkich. To właśnie sprawiło, że Juventus w tych ostatnich latach sięgał po ważne trofea. Sześć tytułów mistrzowskich z rzędu to coś szalonego, wcześniej niespotykanego. Chyba tylko Lyon dokonał podobnej rzeczy. Nie możemy jednak na tym poprzestać. Musimy wygrać kolejny tytuł i następne. Chcemy sięgnąć co najmniej po dziesięć mistrzostw z rzędu – powiedział w swoim stylu Szczęsny.
Reprezentant Polski został następnie zapytany o swoje relacje z Buffonem, który powoli kończy swoją karierę. - Co znaczy pracować z Gigi? To coś niesamowitego. Trafiając tutaj wiedziałem, że to jego ostatni sezon lub może dwa w karierze. Powiedziano mi, że możliwość współpracowania z kimś takim może już nigdy w życiu mi się nie przydarzyć. Spodziewałem się genialnego bramkarza, ale jest także świetnym człowiekiem. Buffon to wielki lider drużyny, znakomity przyjaciel dla wszystkich. To ktoś komu wszyscy życzą dobrze. On pomaga wszystkim i wszyscy pomagają jemu. To szalona postać. Nie muszę nic mówić na temat jego umiejętności, bo o tym wszyscy wiedzą. Dla mnie to niesamowite doświadczenie i mam nadzieję, że będzie jeszcze kontynuował swoją karierę, ale tylko przez rok (śmiech) – przyznał, rozbawiając publiczność.
Na koniec Szczęsny wyraził swoje zdanie na temat technologii, która pojawia się w dzisiejszym futbolu, m.in. VAR. - To bardzo ważne narzędzie dla przyszłości tej dyscypliny. Trzeba to jeszcze udoskonalić, ale to duży przełom. VAR pomaga zawodnikom, pomaga sędziom i jest naprawdę ważny jak cała technologia. GPS, który używamy na treningach pozwala trenerowi wiedzieć kto może trenować mocniej, a kto musi odpocząć. Obecnie jesteśmy sportowcami w stu procentach, jak nigdy wcześniej. Kiedyś w Anglii na topowym poziomie grał Paul Gascoigne, wielki piłkarz, ale już słabszy jeśli chodzi o bycie sportowcem, atletą. W obecnym czasach trzeba być maksymalnie skoncentrowanym i przygotowanym fizycznie. Trzeba rozgrywać mecze co trzy dni, biegać dwanaście kilometrów – ja na szczęście tego nie muszę robić, ale dużo ćwiczę na siłowni. To męczące – stwierdził.
Przejdź na Polsatsport.plJuventusFC on Twitter
Un pomeriggio all'insegna dell'innovazione, con @RandstadItalia e @13Szczesny13 ! https://t.co/RHnggXZt66