Krueger: Gorszy początek trudno wymyślić

W karierze wygrał tylko jedne zawody Pucharu Świata. Przed niedzielnym biegiem niewielu wymieniało jego nazwisko w gronie tych, co będą walczyć o olimpijskie podium. Po pierwszym kilometrze był bliżej końca stawki niż początku. Na metę dotarł jednak jako pierwszy i kręcił głową z niedowierzaniem.

 

"Tego uczucia nie da się opisać. Chyba bardziej emocjonującego scenariusza nikt nie mógłby wymyślić. Najpierw się przewróciłem, złamałem kijek i pomyślałem, że to koniec. Tym bardziej, że tempo było zabójcze" - przyznał Krueger.

 

Wszystko zmieniło się na półmetku, kiedy zmienił narty i ruszył do walki techniką dowoloną. "Nagle poczułem, że mam w nogach niesamowite pokłady siły. Na ostatniej rundzie postanowiłem zaatakować, ale nie wierzyłem, że się uda. Nagle się odwracam i nie widzę nikogo za sobą. Zacząłem się zastanawiać, co się właściwie stało" - opowiadał po biegu 24-letni zawodnik.

 

Na podium stanęło trzech Norwegów - także Martin Johnsrud Sundby i Hans Christer Holund. Po raz ostatni wszystkie medale w jednej konkurencji trafiły do Norwegów w 1992 roku w Albertville. Wówczas zdominowali bieg na 30 km.

 

Inni sportowcy mocno narzekali na przeraźliwe zimno. "Nie pamiętam, bym kiedykolwiek musiał startować w takich warunkach. To był straszny bieg, a tempo zabójcze" - skomentował Austriak Max Hauke.

 

Igrzyska w Pjongczangu potrwają do 25 lutego

 

Od 9 do 25 lutego w ramach „otwartego okna” wszyscy abonenci Cyfrowego Polsatu będą mieli nieograniczony dostęp do 3 uruchomionych specjalnie na czas Zimowych Igrzysk Olimpijskich kanałów: Eurosport 3, Eurosport 4 i Eurosport 5, gdzie będzie można oglądać relacje z igrzysk w jakości HD i bez reklam.

 

Kanały dostępne będą na dekoderach Cyfrowego Polsatu pod numerami 222, 223, 224.

 

Dodatkowo zapewnimy polską oprawę komentatorską wydarzenia na tych kanałach, realizowaną przez dziennikarzy i ekspertów Polsatu Sport.

Przejdź na Polsatsport.pl