Sensacyjny kandydat na menedżera Arsenalu
Nie od dziś wiadomo, że kibice Arsenalu mają dość rządów Arsene'a Wengera, który od dawna zdaje się nie mieć najmniejszego planu na powrót The Gunners do europejskiej, a nawet angielskiej czołówki. Od wielu miesięcy trwają spekulacje na temat następcy francuskiego weterana, a według Mundo Deportivo największym faworytem do objęcia Kanonierów jest były szkoleniowiec FC Barcelona, Luis Enrique!
Luis Enrique prowadził Barcelonę w latach 2014-2017, dwukrotnie zdobywając mistrzostwo Hiszpanii oraz raz Champions League. To pod jego okiem rozkwitł między innymi Neymar, jednak rządy byłego reprezentanta Hiszpanii za sterami Dumy Katalonii wcale nie są uważane za złoty okres w historii klubu. Po ustąpieniu z funkcji 47-latek postanowił zrobić sobie roczną przerwę.
Od dłuższego czasu łączony był z objęciem Paris Saint-Germain lub londyńskiej Chelsea, jednak 62-krotny reprezentant Hiszpanii może latem objąć inny klub położony w stolicy Anglii. "Mundo Deportivo" jest przekonane, że to właśnie ławka trenerska Kanonierów będzie najbliżej Enrique:
"Faworytem do objęcia Arsenalu był Thomas Tuchel, jednak jest on o krok od objęcia PSG. Tam zastąpi Unaia Emery'ego, z kolei Enrique ma wiele szans na dołączenie do Arsenalu" - przeczytaliśmy w hiszpańskich mediach.
Arsenal w tym sezonie fatalnie radzi sobie w lidze, gdzie zajmuje odległe szóste miejsce. Na pocieszenie kibiców może działać fakt, iż Kanonierzy świetnie radzą sobie w Lidze Europy. The Gunners są ostatnim obok Liverpoolu angielskim klubem w europejskich pucharach, będąc już jedną nogą w półfinale po zwycięstwie 4:1 z CSKA Moskwa w pierwszym meczu (Liverpool zagra w 1/2 finału Champions League).
Komentarze