Remis Perły Lublin w pierwszym meczu finału Challenge Cup

Lublinianki znakomicie rozpoczęły spotkanie - w ciągu czterech początkowych minut zdobyły trzy bramki nie tracąc żadnej. Gospodynie szybko jednak zareagowały i zmieniając system własnej obrony z trzema wysuniętymi zawodniczkami wybiły z uderzenia podopieczne Roberta Lisa doprowadzając w 11. min do wyrównania 3:3.

Po kwadransie gry, kiedy na tablicy znów był remis 5:5 hiszpańska drużyna objęła pierwsze prowadzenie po znakomitym rzucie z dystansu Seynabou Mbengue Rodriguez, dla której było to już trzecie trafienie w tym meczu. Później ponownie częściej prowadziły lublinianki dwukrotnie nawet różnicą dwóch bramek (9:7 i 10:8), ale tuż przed przerwą Brazylijka Vitoria Dos Santos de Macedo doprowadziła do szóstego wyrównania.

Drugą połowę też lepiej rozpoczęły lublinianki. Po dwóch szybkich akcjach na koło i bramkach obrotowej Joanny Drabik prowadziły 12:10. Jeszcze raz w 46. min udało się mistrzyniom Polski uzyskać dwubramkowe prowadzenie (17:15 po dwóch z rzędu trafieniach Małgorzaty Roli), jednak Rocasa systematycznie wyrównywała i praktycznie do końca wynik oscylował wokół remisu.

Na cztery minuty przed końcową syreną, przy stanie 20:20 (czternasty rezultat remisowy w tym spotkaniu) dwa kolejne gole zdobyły gospodynie i w 58. min prowadziły 22:20. Końcowe dwie minuty należały jednak do Polek i po celnych rzutach Kingi Achruk i w ostatnich sekundach Marty Gęgi pierwszy mecz finałowy nie wyłonił zwycięzcy.

O tym, kto będzie triumfatorem tegorocznej edycji Challenge Cup zadecyduje rewanżowe spotkanie w niedzielę 13 maja w Lublinie. W zespole Perły dobrze zorganizowana była gra defensywna, a kilkakrotnie wspaniałymi interwencjami popisywała się w bramce kapitan Weronika Gawlik. W akcjach ofensywnych kierowanych głównie przez Achruk na wyróżnienie zasługują zwłaszcza pewna na kole Drabik oraz niekonwencjonalnie atakująca Aleksandra Rosiak.

Rocasa – Perła 22:22 (10:10)

Perła: Weronika Gawlik – Małgorzata Rola 2, Marta Gęga 2, Kinga Achruk 5, Kristina Repelewska, Joanna Drabik 5, Dagmara Nocuń, Sylwia Matuszczyk, Aleksandra Rosiak 5, Alesia Mihdaliova 2, Małgorzata Stasiak 1.
Bramki dla Rocasy zdobyły: Seynabou Mbengue Rodriguez 7, Haridian Rodriguez Hernandez i Vitoria Dos Santos de Macedo po 5, Manuela Pizzo i Tiddara Trojaola Cabezudo po 2, Carmen Toscano Sanchezie 1.

Sędziowali: Roberto Scevola i Tal Alperan z Włoch. Rewanż za tydzień w Lublinie.