MŚ w siatkówce: Czego Polacy i Serbowie potrzebują do awansu?
W pierwszym spotkaniu "polskiej" grupy trzeciej fazy mistrzostw świata Serbowie niespodziewanie rozbili 3:0 w Turynie gospodarzy turnieju. W takiej sytuacji są już na autostradzie do półfinału. Czego potrzebują w starciu z Polską, żeby wejść do czwórki najlepszych drużyn?
W trzeciej fazie grupowej kolejność miejsc jest ustalana następująco:
1. Większa liczba wygranych meczów
2. Większa liczba zdobytych punktów
3. Wyższy stosunek setów
4. Wyższy stosunek małych punktów
5. Lepszy bilans w bezpośrednich meczach
To oznacza, że Serbowie, aby mieć pewny awans muszą wygrać seta w czwartkowym meczu z Polską. Jednak i w przypadku porażki 0:3 mogą zapewnić sobie grę w półfinale. W rywalizacji z naszą reprezentacją wystarczyłyby im jedynie 54 punkty, czyli mogą przegrać 0:3, ale przynajmniej 54:75.
W takiej sytuacji przed ostatnim meczem w grupie (Włochy - Polska) podopieczni Vitala Heynena i Serbowie mieliby po 3 punkty i Polacy mogliby także przegrać swoje spotkanie. Wtedy jednak z Włochami musieliby zdobyć przynajmniej 55 punktów.
Wygrana z Serbami 3:1 również stawia nas w roli faworyta w starciu z gospodarzami, jednak musimy wygrać przynajmniej jednego seta oraz mieć lepszy bilans małych punktów. Przy zwycięstwie w tie-breaku, Polacy potrzebowaliby dwóch wygranych setów z Włochami. Każda porażka z Serbami sprawia, że podopieczni Heynena muszą wygrać z kadrą Azzurrich.
Polska w trzeciej fazie grupowej zagra z Serbią (27 września, godzina 20.30), a na zakończenie z Włochami (28 września, godzina 21.15). W grupie I dojdzie natomiast do konfrontacji USA – Rosja (27 września, godzina 17.00) oraz Brazylia – USA (28 września, godzina 17.00).
Transmisja meczu Polska - Serbia od godziny 20:20 w Polsacie Sport i Super Polsacie. Studio przedmeczowe od godziny 19:30 również w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze