Narkun: Mało brakowało, by do walki nie doszło

Sporty walki

Tomasz Narkun (16-2, 3 KO, 12 SUB) przyznał po zwycięstwie w rewanżowej walce z Mamedem Khalidovem (34-6-2, 13 KO, 17 SUB), że mógł nie wejść do klatki. - Miesiąc temu zmarła moja przyjaciółka. Było mi smutno - powiedział.

Po trzech rundach sędziowie punktowali 30:27, 29:28, 29:28 dla Narkuna. Po walce Khalidov zapowiedział zakończenie kariery. Z kolei "Żyrafa" podzielił się z kibicami przykrym doświadczeniem z ostatniego miesiąca.

 

- Wiem, że moja babcia patrzyła na mnie z nieba. Jest mi bardzo smutno, ponieważ odeszła miesiąc temu. Nie mogłem się pozbierać, bo była to bliska mi osoba. Mało brakowało, bym tu nie wyszedł - powiedział.

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie