Polak wypożyczony z Empoli do Carpi
Michał Marcjanik przeniósł się do Carpi FC 1909 na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Empoli. Polski obrońca w drużynie beniaminka Seria A nawet nie zadebiutował.
Ostatnie pół roku dla Marcjanika były jednym wielkim rozczarowaniem. 24-letni piłkarz pochodzący z Gdyni nie wystąpił w żadnym z 21 meczów włoskiej ekstraklasy. Mimo fatalnej postawy drużyny (17. miejsce w Serie A) i zmiany trenera w listopadzie, nie doczekał się debiutu.
Ten fakt zmusił defensora do poszukania klubu, w którym mógłby liczyć na regularne występy. Polak łączony był z ostatnią drużyna Serie A Chievo Werona, ale ostatecznie wybór padł na drugoligowe Carpi. Szansę na pierwszy mecz w nowych barwach będzie miał już 2 lutego przeciwko innej drużynie z Werony - Hellas.
#Calciomercato: prelevato in prestito dall'@EmpoliCalcio il difensore polacco classe 1994 Michal #Marcjanik!
— Carpi F.C. 1909 (@carpifc1909) 31 stycznia 2019
📋 il comunicato ufficiale ➡️ https://t.co/WLvQzO2OsI#FORZACARPI ⚪️🔴 pic.twitter.com/2CudoU29c4
"Biancorossi" po 19 kolejkach zajmują trzecie miejsce od końca z 17 punktami na koncie. Do bezpiecznej lokaty gwarantującej pozostanie na drugim szczeblu rozgrywek tracą cztery "oczka".
Marcjanik trafił do Włoch latem 2018 roku opuszczając szeregi Arki Gdynia, w której grał przez równe pięć lat.
Przejdź na Polsatsport.pl