Steven Seagal o bójce po UFC 229: Na miejscu Khabiba zrobiłbym to samo

Sporty walki

Kilka dni temu poznaliśmy kary, które czekają Khabiba Nurmagomedova (27-0, 8 KO, 9 SUB) i Conora McGregora (21-4, 18 KO, 1 SUB) po bójce na UFC 229. Echa pamiętnego zakończenia hitowej walki nie ustają do dziś, a ich komentarza podjęła się... gwiazda kina, Steven Seagal.

Seagal to prawdziwa legenda kina akcji. 66-letni już aktor znany jest przede wszystkim z filmów Liberator, Szukając Sprawiedliwości, Wygrać ze śmiercią czy Maczeta. Prywatnie to wielki fan MMA, który śledzi wszystko to, co dzieje się na międzynarodowej scenie mieszanych sportów walki.
 
W rozmowie z Submission Radio wrócił on do sytuacji z UFC 229, gdy po hitowej walce wieczoru Khabiba z McGregorem doszło do wielkiej bójki, a Dagestańczyk w pojedynkę zaatakował obóz Notoriousa.
 
- Khabib zdeklasował rywala pod każdym względem. Czy potępiam to, co zrobił po walce? Nie. Jeśli obrażasz czyjąś rodzinę, żonę, rodziców, kraj i religię, wszystkie chwyty są dopuszczone. Ja pewnie zrobiłbym to samo - powiedział aktor.
 
Zachowanie wojowników po walce wieczoru na UFC 229 przejdzie do ponurej historii organizacji. Atak Khabiba, przepychanki obu zespołów i wreszcie kary dla obu stron. Te jednak nie okazały się takie surowe, jak przypuszczano. Kilka dni temu ukarano Nurmagomedova zawieszeniem na dziewięć miesięcy i grzywną w wysokości 500 tysięcy dolarów. Conor musi się pogodzić z półrocznym zawieszeniem i karą zaledwie 50 tys. dolarów.
ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie