Zasłużone zwycięstwo Romy! Stępiński bez szczęścia

Piłka nożna
Zasłużone zwycięstwo Romy! Stępiński bez szczęścia
fot. PAP

AS Roma zdemolowała na wyjeździe Chievo Werona 3:0 w ramach 23. kolejki Serie A. Całe spotkanie w barwach "Mussi Volanti" rozegrał napastnik reprezentacji Biało-Czerwonych Mariusz Stępiński. Polakowi w kilku okazjach zabrakło jednak szczęścia.

Na pierwsze trafienie w Weronie kibice musieli poczekać do 9 minuty. Bramkarz gospodarzy Stefano Sorrentino nieprecyzyjnie wybił piłkę z pola pięciu metrów. Automatycznie wykorzystał to Steven N'Zonzi. Francuz wyskoczył najwyżej do główki i w kapitalnym stylu wyprowadził sam na sam Stephana El Shaarawy'ego. Włoch nie wahał się zbyt długo i z zimną krwią wyprowadził Romę na prowadzenie.


Piłkarze z "Wiecznego Miasta" poszli za ciosem siedem minut później. Po podaniu Ricka Karsdorpa solową akcją popisał się Edin Dzeko. Wydawało się, że Bośniak będzie podawał w środek pola karnego do czekających partnerów, a on... zdecydował się na uderzenie w kierunku dalekiego słupka. Ku zaskoczeniu defensywy Chievo i bramkarza Sorrentino piłka wpadła do siatki.


Swoją okazję miał również napastnik reprezentacji Polski. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Stępiński strzelił na bliższy słupek, ale piłka wylądowała kilka metrów obok bramki.


Piłkarze Chievo nie poddali się po stracie dwóch goli. Ba - po pół godzinie sami stanęli przed wyborną okazją zniwelowania strat, a dokładnie Filip Djordjevic. Serb z najbliższej odległości uderzył główką, ale znakomitą interwencją popisał się golkiper gości - Antonio Mirante.

 

Druga połowa, podobnie jak pierwsza - rozpoczęła się od mocnego uderzenia "Giallorossich". Rzymianie po piorunującej kontrze i grze na jeden kontakt powiększyli przewagę. Sprytnie w całej sytuacji zachował się Dzeko, który z pierwszej piłki obsłużył Aleksandara Kolarova. Lewy obrońca Romy strzelił jak rasowy snajper obok próbującego interweniować golkipera gospodarzy. 3:0 dla przyjezdnych!

 

Kolejne minuty to gra w środku pola. Piłkarze Werony starali się, próbowali, ale to bliżej następnej bramki byli goście. W 77. minucie  atomowym uderzeniem  z lewej strony pola karnego popisał się Dzeko. Piłka jednak odbiła się z całą siłą od poprzeczki. 10 minut przed końcem znów błysnął bośniacki napastnik. W "szesnastce" dojrzał nadbiegającego i niepilnowanego El Shaarawy'ego. Ten huknął z całej siły, ale futbolówka tym razem obiła słupek.

 

Więcej bramek nie padło i to AS Roma wróciła do stolicy Włoch z kompletem punktów. Rzymianie dzięki zwycięstwu awansowali na czwarte miejsce w tabeli Serie A. Obecny sezon to koszmar zawodników Chievo. Zespół Domenico Di Carlo po 23. kolejkach jest "czerwoną latarnią" ligi. Gospodarze w Serie A zdobyli do tej pory zaledwie dziewięć punktów i zajmują ostatnią lokatę.

 

Chievo Werona - AS Roma 0:3 (0:2)

Bramki: El Shaarawy 9, Dzeko 18, Kolarov 51.

Chievo Werona: Stefano Sorrentino - Federico Barba, Luca Rossettini, Mattia Bani, Nicolas Frey (39. Fabio Depaoli) - Perparim Hetemaj (59. Lucas Piazon), Assane Diousse, Mehdi Pascal Marcel Leris - Emanuele Giaccherini - Filip Djordjevic, Mariusz Stępiński


AS Roma: Antonio Mirante - Aleksandar Kolarov, Ivan Marcano, Federico Fazio, Rick Karsdorp - Nicolo Zaniolo (76. Daniele De Rossi), Steven N'Zonzi, Bryan Cristante - Stephan El Shaarawy (86. Justin Kluivert), Edin Dzeko, Patrik Schick (59. Alessandro Florenzi)


Żółte kartki: Federico Barba - Bryan Cristante, Nicolo Zaniolo

PN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie