Lyneel: Jeżeli trafimy na PGE Skrę, będziemy na nią gotowi

Tomasz Swędrowski: Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla od jakiegoś już czasu nie występuje z powodu kontuzji. Najpierw zapytamy go więc o zdrowie...

Julien Lyneel: Czuję się coraz lepiej, ruszam się już normalnie, co było chyba widać podczas rozgrzewki. Mam nadzieję, że będę już w pełni gotowy na pierwszy mecz fazy play off.

Czy wynik osiągnięty przez Jastrzębski Węgiel w tym sezonie jest na miarę waszych możliwości?

Z tyłu głowy mieliśmy oczywiście walkę o drugie miejsce, jednak po porażce z ONICO Warszawa nasze marzenia okazały się nierealne. Obecnie jesteśmy w rytmie meczowym i jeżeli trafimy na PGE Skrę Bełchatów, to będziemy na nią gotowi.

Kogo życzylibyście sobie w fazie pucharowej? Właśnie wspomnianą wcześniej PGE Skrę czy może Aluron Virtu Wartę Zawiercie?

Nie myślimy o tym, z kim zagramy. Bełchatów wydaje się silny, ponieważ do składu wrócą siatkarze, którzy w ostatnim czasie pauzowali ze względu na kontuzje. Nie zastanawiamy się jednak nad tym, z kim zetknie nas los, bardziej koncentrujemy się na własnych możliwościach.

Jakie masz odczucia odnośnie zbliżającego się meczu Polska - Francja, w ramach kwalifikacji do igrzysk olimpijskich w Tokio?

Z pewnością będzie to emocjonujący pojedynek. Wiadomo przecież jaką popularnością siatkówka cieszy się w Polsce.

WYNIKI I TABELA PLUSLIGI