Pogoń Szczecin zremisowała z Jagiellonią. Białostocczanie osiągnęli cel
Pogoń Szczecin zremisowała z Jagiellonią Białystok 0:0, mimo wielu okazji do zdobycia bramki. Goście bronili się przez całe spotkanie i zrealizowali założony cel wywożąc punkt z Pomorza Zachodniego. Zwycięstwo jednej z drużyn w bezpośrednim spotkaniu mogło wiele wyjaśnić w kwestii kolejności w ekstraklasie po rundzie zasadniczej. Remis sprawił, że w tabeli zrobiło się bardzo ciasno. Zespoły od czwartego do dziewiątego miejsca dzielą ledwie dwa punkty.
Pierwsza połowa nie obfitowała w sytuacje podbramkowe. Więcej z gry mieli gospodarze i to oni dwukrotnie zagrozili bramce rywali, ale Marian Kelemen radził sobie ze strzałami z daleka.
W 27. minucie Zvonimir Kożulj oddał zaskakujący strzał z rzutu wolnego z ponad 20 m, ale bramkarz gości czujnie wyłapał piłkę tuż przy słupku. Chwilę później Hubert Matynia z dystansu posłał strzał pod poprzeczkę i ponownie Kelemen zachował czujność wybijając piłkę na rzut rożny.
Więcej zaczęło się dziać na boisku po kwadransie gry w drugiej połowie. To efekt przede wszystkim szybszego rozgrywania piłki przez gospodarzy.
W 60. min sprytnym dryblingiem z prawej strony pola karnego popisał się, wprowadzony po przerwie, Radosław Majewski, ale jego strzał zdołali zablokować obrońcy gości. Podobnie jak dobitkę Davida Steca.
W 74. min najgroźniejszą okazję do zdobycia gola mieli goście. Z rzutu wolnego tuż przy narożniku pola karnego strzelał Guilherme, a bezrobotny do tej pory Łukasz Załuska wybił na róg piłkę zmierzającą w okienko.
W odpowiedzi na bramkę Kelemena strzelał Soufian Benyamina, ale strzał Niemca przeleciał tuż nad poprzeczką. Chwilę później golkiper Jagiellonii musiał zejść z boiska. Poszkodowanego w jednej z poprzednich akcji zmienił Grzegorz Sandomierski.
W 83. min Benyamina powinien już trafić do siatki, ale w sytuacji sam na sam uderzył w środek bramki i Sandomierski sparował piłkę przed siebie, a obrońcy nie dopuścili do dobitki.
W 88. min kolejny zmiennik Michał Żyro strzelił chytrze zza pola karnego, Sandomierski sparował piłkę, która spadła na linię bramkową, ale za nią nie zdołała się wturlać.
Pogoń do końca spotkania nacierała na bramkę gości, ale już tak klarownych sytuacji nie miała. Mecz zakończył się rozpatrywaniem sytuacji za pomocą VAR. Żyro domagał się rzutu karnego za zagranie ręką jednego z rywali. Arbitrzy nie dopatrzyli się przewinienia. Zamiast wskazania na jedenastkę Daniel Stefański po raz ostatni gwizdnął kończąc spotkanie.
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:0
Pogoń Szczecin: Łukasz Załuska - Jakub Bartkowski, Mariusz Malec, Jarosław Fojut, Hubert Matynia - David Stec (69. Michał Żyro), Tomas Podstawski, Zvonimir Kozulj (46. Radosław Majewski), Sebastian Kowalczyk, Kamil Drygas - Adam Buksa (69. Soufian Benyamina)
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen (79. Grzegorz Sandomierski) - Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Nemanja Mitrovic, Guilherme Sitya - Arvydas Novikovas, Marko Poletanovic, Taras Romanczuk, Martin Kostal, Jesus Imaz - Patryk Klimala (46. Bartosz Kwiecień, 24. Stefan Scepovic)
Żółte kartki: Kozulj, Stec, Drygas - Novikovas, Runje
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze