Brat Wildera wpadł na dopingu!
Marsellos Wilder (3-1, 2 KO) znajduje się na początku zawodowej kariery, jednak już na jej starcie ma spore kłopoty. Z powodu wpadki dopingowej stracił zwycięstwo odniesione w starciu z Markiem Sanchezem.
29-latek boksuje w kategorii junior ciężkiej. Karierę zaczął spokojnie - od trzech pewnych zwycięstw. Dość niespodziewanie przegrał jednak z mającym ujemny rekord Williamem Deetsem. Rywal znokautował go w czwartej rundzie podczas gali na Brooklynie w styczniu tego roku. Wilder chciał szybko się zrehabilitować, dlatego też w marcu stoczył pojedynek z Markiem Sanchezem. Wygrał szybko, bo już w pierwszej rundzie.
Jak się jednak okazuje to zwycięstwo jest już nieaktualne. Na statystycznym portalu boxrec.com wygrana zmieniła się już w "no contest", czyli starcie nierozstrzygnięte. Wszystko przez wpadkę dopingową, o jakiej poinformowali amerykańskie media. Komisja Sportowa Stanu Teksas nie wydała jeszcze oficjalnego oświadczenia. Nie znamy też żadnych szczegółów.
Co ciekawe, jego brat Deontay - mistrz świata WBC wagi ciężkiej - jest otwartym krytykiem zawodników stosujących niedozwolone środki.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze