Diego Costa odmówił wyjścia na trening Atletico
Napastnik Atletico Madryt Diego Costa, który tydzień temu został zawieszony na osiem meczów hiszpańskiej ekstraklasy za obrażanie sędziego, w czwartek odmówił uczestniczenia w treningu po tym, gdy dowiedział się, że klub ma go dodatkowo ukarać.
Costa został zawieszony przez hiszpańską federację na osiem meczów, co oznacza, że nie wystąpi już w tym sezonie. Była to kara za słowne obrażenie sędziego i złapanie go za rękę w spotkaniu z Barceloną, przegranym przez stołeczny zespół 0:2.
Napastnik reprezentacji Hiszpanii - za użycie obraźliwych słów - został usunięty z boiska przez sędziego Jesusa Gila Manzano już w 28. minucie. Chwilę później złapał jeszcze arbitra za rękę.
W uzasadnieniu decyzji o zawieszeniu napisano, że cztery mecze zawieszenia to kara za naruszenie art. 94 regulaminu ligi (używanie obraźliwych słów wobec arbitra), a kolejne cztery - za naruszenie art. 96, który odnosi się do stosowania lekkiej przemocy wobec sędziów.
Dodatkowo piłkarz musi zapłacić 6 tys. euro kary, a jego klub - 2,8 tys. euro. Ukarani mają 10 dni na złożenie odwołania.
"Zachowanie Costy nie jest w porządku, robi takie rzeczy, że wszyscy na tym cierpimy" - powiedział dyrektor generalny Atletico, Clemente Villaverde. "Jego zachowanie jest naganne, szkodzi klubowi" - zaznaczył trener Diego Simeone. Szkoleniowiec dodał jednak, że "nie ocenia graczy za jeden incydent, ocenia ich za całokształt i jest dużo więcej rzeczy pozytywnych niż negatywnych u Diego".
Po 32. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy Atletico jest drugie w tabeli (65 pkt), ze stratą dziewięciu punktów do Barcelony.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze