Kłos: "Młodzi" nie pękają przed znanymi zawodnikami. Oni chcą wiele udowodnić

Siatkówka

- Upatruję naszej szansy na turnieju Final Six Ligi Narodów w Chicago, bo chociaż mamy w składzie młodych chłopaków to są to zawodnicy, którzy nie przestraszą się rywali. Młodsi koledzy mają mocne charaktery, które sprawiają, że na pewno w decydujących momentach nie odpuszczą - zapewnił środkowy reprezentacji Polski - Karol Kłos, który na turnieju w Chicago będzie pełnił rolę kapitana.

Marek Magiera: Jak zapatrujesz się na to co czeka was w Stanach Zjednoczonych? Najpierw Brazylia, potem Iran i czy będzie "coś" więcej?

 

Karol Kłos: Wszyscy lecimy do USA, bo wierzymy, że będzie "coś" więcej. Chcemy zostawić tam kawał zdrowia i serducha. Wtedy  zobaczymy do czego nas to doprowadzi po tych dwóch meczach. Szansa na pewno jest, bo na etapie eliminacyjnym pokazaliśmy, że dla nas bez znacznie jest jakim składem gramy, bo i tak jesteśmy mocni i silni. Zawsze walczymy do samego końca i to przede wszystkim nas charakteryzuje. Chcemy pozytywną klamrą spiąć nasze występy w Lidze Narodów, które sądzę, że zrobiły dobre wrażenie na kibicach.

 

Chyba w żadnej reprezentacji na świecie nie było czegoś takiego, że w tak krótkim cyklu zagrało 26 zawodników. Jak to się stało, że mamy taki kłopot bogactwa? Nigdy tak nie było.

 

Moim zdaniem ta sytuacja pokazuje siłę naszej ligi. Wielu chłopaków z PlusLigi jest w stanie wejść do reprezentacji i grać na równym poziomie. W tym momencie walczymy na wielu frontach. Jest naprawdę dużo grania i to jest bardzo fajne. Cieszę się, że mogę grać w kadrze z wieloma chłopakami. Nigdy aż tak wielu rotacji nie było, ale to naprawdę przynosi korzyści. Sądzę, że trzeba zapytać trenera Vitala Heynena o receptę na te wszystkie zmiany, które dają wiele dobrego naszej drużynie. Osiągnęliśmy awans do Final Six grając praktycznie cały czas w zmienionym składzie, a to duża sztuka.

 

Wojtek Drzyzga zwrócił uwagę, że na turnieju w Lipsku podczas grania hymnu rywali, wychyliłeś się i miałeś minę, jakbyś pytał: - Kogo mamy dzisiaj w drużynie?

 

Nie pamiętam tego, ale to ciekawa historia (śmiech). Mogło tak być, w przyszłości zwrócę na to uwagę. Mając tylu utalentowanych zawodników nie jest problemem, że często gramy w innym składzie. Wiadomo, że inaczej wygląda sytuacja w klubie, gdzie przez cały sezon grasz z tymi samymi kolegami. Jednak w reprezentacji na tym etapie przygotowań świetnie się sprawdziły rotacje. Każdy dostał realną szansę pokazania swoich umiejętności.

 

WYNIKI, TERMINARZ I TABELE LIGI NARODÓW

 

Cała rozmowa z Karolem Kłosem w załączonym materiale wideo.

Marek Magiera, A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie