Piszczek podpisze nowy kontrakt z BVB? "Wydaje się to zdecydowanie do wykonania"

Wiele wskazywało na to, że nadchodzący sezon będzie ostatnim w zawodowej karierze Piszczka. 65-krotny reprezentant Polski w ubiegłych latach często leczył kontuzje, ale w momencie, gdy był do dyspozycji trenera BVB, zawsze był ważną postacią drużyny. Teraz wydaje się, że Piszczek zmienił zdanie.

W niedawnej rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdradził, że waha się nad swoją przyszłością. - W tym momencie nie chcę jednoznacznie przesądzać, że za rok kończę karierę. Zobaczymy, jak potoczą się sprawy. Jeśli pojawi się opcja jej przedłużenia - jestem otwarty - deklarował wieloletni gracz klubów Bundesligi (Borussii Dortmund oraz Herthy Berlin).

Piszczek swoją deklarację podtrzymał w najnowszym wywiadzie dla "Ruhr Nachrichten”. - Mogę sobie wyobrazić, że będę grał w piłkę kolejny rok. Jednak decyzja nie zależy wyłącznie do mnie. Muszę przedyskutować ją z właściwymi ludźmi. Potem zobaczymy, czy mogę po raz kolejny przedłużyć umowę – stwierdził doświadczony prawy obrońca.

Na słowa Piszczka zareagował ważny działacz BVB, Michael Zorc. - Z olbrzymią wdzięcznością oraz radością odbieram jego słowa. Łukasz to fantastyczny piłkarz, a także człowiek. Przedłużenie z nim kontraktu na kolejny rok wydaje się zdecydowanie do wykonania - powiedział dyrektor sportowy niemieckiego klubu w rozmowie z "Kickerem".

Piszczek to m.in. dwukrotny mistrz Niemiec (z 2011 i 2012 roku) z ekipą z Dortmundu. Dotychczas dla Borussii rozegrał 325 meczów, w których strzelił 17 goli oraz zanotował 60 asyst.