Waleczni, skuteczni i zdeterminowani. Ponitka i Waczyński liderami polskiej kadry
Reprezentacja koszykarzy w mistrzostwach świata gra po 52 latach przerwy i zaskakuje. Po zwycięstwach w czterech pierwszych meczach, Polacy nadspodziewanie szybko zapewnili sobie awans do najlepszej ósemki na świecie. Gwiazdami reprezentacji są dwaj zawodnicy, których łączy wiele - wzrost, pozycja na boisku oraz występy w najlepszych europejskich ligach. Ale też sporo dzieli...
Waczyński pochodzi ze znanej koszykarskiej rodziny z Torunia. Jego dziadek Szczepan na przełomie lat 50. i 60. był wyróżniającym się graczem ligi, ojciec Witold też grał w toruńskich klubach. Dla małego Adama założył klub - Wax, w którym nastolatek zdobywał po kilkadziesiąt punktów w meczu.
Ponitka pochodzi z Ostrowa i tak jak Waczyński, od małego był talentem. W 2010 roku z reprezentacją do lat 17 wywalczył wicemistrzostwo świata. Świetnie opisał go wówczas trener Jerzy Szambelan.
- Kawał chłopaczka z talentem sportowym. Bojownik, ma pasję i marzenia, które motywują go do ciężkiej pracy. To taki boiskowy łobuz. Ma rzadko spotykane predyspozycje psychiczne, nie pęknie przed nikim. Podejmuje decyzje ryzykowne, zdrowie jest dla niego na drugim miejscu - mówił.
We wtorek Polacy zmierzą się w ćwierćfinale mistrzostw świata z Hiszpanią. Zdecydowanym faworytem są rywale, ale Ponitka i Waczyński tylko czekają na takie wyzwania.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze