Kurek mógł zagrać w mistrzostwach Europy? Heynen i tak by go nie zabrał!

W czwartek rano Mielewski zdradził, że Heynen na 100% zabierze Kurka na rozpoczynający się 1 października Puchar Świata. Wiadomość, że MVP ostatnich mistrzostw świata jest już zdrowy, trenuje na pełnych obrotach i poleci do Japonii obiegła większość mediów.

W wieczornym, drugim już w czwartek, „holenderskim” odcinku „Prawdy Siatki” Mielewski zdradził kolejne szczegóły swojej rozmowy z Heynenem na temat dyspozycji i planów selekcjonera wobec Kurka. Jak się okazuje MVP ostatnich mistrzostw świata, nawet gdyby trener zdecydował się zabrać go na turniej mistrzostw Europy, nie mógłby wziąć w nim udziału, bo nie był zgłoszony. Nie było więc formalnych możliwości. 

- Trener Heynen powiedział mi, że Bartek wyglądał podczas wszystkich treningów bardzo dobrze. Dla Kurka to było niezwykle istotne, by po tylu miesiącach przerwy dołączyć do zespołu i to od razu na 100%. Trenował z pełnymi obciążeniami. Heynen dodał jednak, że nawet gdyby Bartosz był zgłoszony, to on nie wziąłby go jeszcze na te mistrzostwa. Kurek wprawdzie rwie się już wszędzie, chce grać, ale Heynen uznał, że to jeszcze za wcześnie dla niego na udział w takim turnieju. W mistrzostwach Europy trzeba zagrać dziewięć meczów w 16 dni. Heynen powiedział – dlatego zabiorę go na Puchar Świata, bo tam możemy po każdym spotkaniu zmieniać zespół, zawodników. Bartosz zagra dobrze, będzie się czuł ok, gra dalej. Nie - może odpocząć – tak Mielewski przedstawił filozofię Heynena, jeśli chodzi o powrót do gry i sytuację Bartosza Kurka.

Kibicom pozostaje zatem trzymać kciuki za Biało-Czerwonych w mistrzostwach Europy i czekać na Puchar Świata i wielki powrót do gry Kurka.

WYNIKI I TABELE ME