Leon najlepszy na parkiecie? "Musiał atakować dwa i pół metra od siatki"

W przegranym półfinale mistrzostw Europy ze Słowenią najskuteczniejszy wśród reprezentantów Polski był Wilfredo Leon. Przyjmujący Sir Safety Perugia zdobył 23 punkty, choć, szczególnie w pierwszym secie, zanotował kilka nieudanych zagrań.

Jednocześnie Leon zaimponował w przyjęciu – bezpośrednio popełnił tylko dwa błędy. – W przyjęciu to, moim zdaniem, jego najlepszy występ w naszej reprezentacji. Dla mnie to był najlepszy zawodnik tego meczu – ocenił w „Prawdzie Siatki” dziennikarz Polsatu Sport Marcin Lepa i dodał: – Zaznaczę jednak, że z sześciu błędów Wilfredo w ataku aż pięć zrobił w pierwszym secie. I właśnie tego minimum zabrakło nam, aby tego seta uratować.

– Są błędy i błędy. On popełnił trzy myląc się na „długości”, idąc bardzo wysoko przy potrójnym bloku. Fabian Drzyzga dawał mu piłki w dobrym tempie, ale widzieliśmy, oglądając powtórki, że on momentami atakował dwa i pół metra od siatki, nie wykorzystując swojego potencjału – wyjaśnił były reprezentant Polski Łukasz Kadziewicz, a Jerzy Mielewski ocenił występ Wilfredo Leona na 7.

WYNIKI I TERMINARZ ME SIATKARZY 2019

Dyskusja na temat Fabiana Drzyzgi w załączonym materiale wideo. Cały odcinek "Prawdy Siatki" tutaj.