Leon żartuje z Drzyzgi: Nieładnie, Fabian!
Świetne zagrywki Wilfredo Leona w trzecim secie, zagrywki Mateusza Bieńka, do tego ich ataki, a także bloki m.in. Fabiana Drzyzgi sprawiły, że reprezentacja Polski wygrała 3:1 z Rosją w meczu szóstej kolejki Pucharu Świata w Hiroszimie. Po zakończeniu spotkania Łukasz Kadziewicz uciął sobie wesołą pogawędkę z Wilfredo Leonem, Aleksandrem Śliwką i Pawłem Zatorskim. Między innymi nie zabrakło żartów z Fabiana Drzyzgi.
Łukasz Kadziewicz: Panowie, kilka słów każdego z was o meczu z Rosją. Leon, zagrałeś bardzo dobrze w ofensywie i pokazałeś chyba najlepszą serię zagrywek, odkąd grasz w reprezentacji Polski.
Wilfredo Leon: Tak, generalnie to jest moja praca. Nie wiem, co się stało, ale seria ułożyła się dobrze. Postanowiłem spróbować i udało się.
W trakcie spotkania Tomek Swędrowski powiedział "Kadziu, sprawdź statystyki". Powiedziałem mu "Olek Śliwka, fatalnie, 89 po trzech setach na przyjęciu i 64 w ataku". No, petarda! W meczu z Rosją nie było już zaciągniętego ręcznego.
Aleksander Śliwka: Kadziu, zawsze biorę poprawkę na Twoje oceny wobec zawodników, więc nie przejmuję się. Linia przyjęcia była dzisiaj stabilna, więc wszyscy zrobili dobrą robotę. Nawet "Fifi" zagrał w ataku bardzo mądrze - jeden błąd na 25 czy 26 ataków.
A to nie wygląda dziwnie, jak Wilferdo zaczyna kiwać?
Śliwka: Nie, nie wygląda dziwnie. Z ławki jest sygnał, zamiana i wtedy ja atakuję, a on kiwa.
Paweł, jak się dyryguje taką linią przyjęcia?
Paweł Zatorski: Ja nie dyryguję grą. To Wilfredo dyryguje. A mówiąc poważnie, to z przyjemnością. Z chłopakami da się bardzo łatwo dogadać. Pomagają z każdej strony, więc jest super.
Wilfredo, w samej końcówce dwa dobre przyjęcia i dwie piłki do Bienia. Nie miałeś pretensji do Fabiana, że ostatnia piłka nie mogła pójść do ciebie?
Nie, bo przy wyniku 24:22 mieliśmy jeszcze czas. Było OK.
O czyje bezpieczeństwo zadbał Fabian z ostatnią piłką? Kto przyjmował?
Śliwka: Ja! Przyjąłem slasha (przechodząca piłka po złym przyjęciu). Wyszedł taki trochę paradoks, bo były dwa super przyjęcia, ale ich nie skończyliśmy. Jednak był slash i udało się skończyć.
Leon: Te dwie akcje też były dobre, ale Fabian chciał się przepchać i zdobyć punkt. Nieładnie, Fabian. Nie można tak robić.
Śliwka: Dobrze zrobił, bo skończył mecz.
Cała rozmowa do obejrzenia w załączonym materiale wideo.
Komentarze