Kostyra: Wygrał z boreliozą, czy wygra w ringu?
To jeden z najciekawszych powrotów w polskim boksie w ostatnich latach. Po ponad dwóch latach przerwy w karierze, w sobotę na ringu w Radomiu wystąpi Krzysztof Zimnoch. W tym samym Radomiu gdzie przegrał przez brutalny nokaut w 3. rundzie z Joeyem Abellem. Kto dzisiaj pamięta, że Zimnoch sensacyjnie wygrał na amatorskich mistrzostwach świata w Chicago 23:20 z Deontayem Wilderem?
Potem drogi Zimnocha i Wildera dramatycznie się rozjechały. Amerykanin zdobył mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej, pozostaje niepokonany na zawodowych ringach, w sobotę broni w Las Vegas mistrzowskiego pasa w walce z Luisem Ortizem. A Zimnoch w Radomiu, w małej hali walczy z anonimowym Krzysztofem Twardowskim (bilans 5-2).
Życie nie pieściło Zimnocha, był blisko wielkiego rewanżu z Wilderem i walki o mistrzostwo świata, dogadany był jego lukratywny pojedynek z Davidem Hayem, ale niespodziewane porażki z Mikem Mollo i Abellem sprawiły, że te plany runęły jak domek z kart. Ponieważ wielkich wypłat nie miał, musiał pracować jako szatniarz na dyskotece, zachorował na boreliozę.
- Lekarz aplikował mi potężne dawki antybiotyków, po kilka tygodni z rzędu, dożylnie i doustnie. Potem był miesiąc przerwy i badania. Niestety wynik był negatywny, borelioza nie ustępowała i… znów kolejna końska kuracja antybiotykami. Znów bezskuteczna. I wtedy wyczytałem o facecie, który wyleczył boreliozą… głodówką – opowiadał Zimnoch.
Tonący brzytwy się chwyta. Zimnoch chwycił się głodówki, wyleczył w ten sposób boreliozę i przy okazji schudł. Gdy zaczynał głodówkę ważył 102,5 kg. Gdy ją skończył – 86. Teraz waży na co dzień 90-92 kg i walczyć będzie w wadze junior ciężkiej (90.7 kg).
Niektórzy internetowi hejterzy twierdzą, że coś mu z tą głodówką odbiło, któryś napisał, że widział go w szpitalu psychiatrycznym w Choroszczy koło Białegostoku. „Byłem tam, bo w tym szpitalu mają najlepszą aparaturę do badań głowy. A one były potrzebne do uzyskania bokserskiej licencji” - śmieje się Krzysiek, nie mogąc się nadziwić co to ludzie nie wygadują.
Trzymam kciuki za Zimnocha. Relacja z jego walki z Twardowskim oraz inne pojedynki na gali MB Boxing Night 6 w Radomiu w Polsacie Sport Fight, Polsacie Sport i Super Polsacie.
Andrzej Kostyra, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze