Liga Mistrzów: Zwycięstwa Juventusu Turyn i Atletico Madryt

Piłka nożna

Faworyci grupy D, czyli Juventus Turyn i Atletico Madryt, zgodnie wygrali swoje mecze po 2:0 na zakończenie fazy grupowej Ligi Mistrzów. W 1/8 finału, oprócz "Starej Damy", która już wcześniej zapewniła sobie awans, zagrają Hiszpanie.

W grupie D przed 6. serią spotkań jedyną niewiadomą było, kto zajmie drugie i trzecie miejsce. Piłkarze Bayeru Leverkusen i Atletico Madryt prowadzili korespondencyjny pojedynek, grając odpowiednio z Juventusem Turyn i Lokomotiwem Moskwa.

 

W Leverkusen gospodarze starali się jak mogli, by zagrozić bramce strzeżonej przez Gianluigiego Buffona. Najbliższy strzelenia gola był Moussa Diaby, który w 11. minucie popisał się bardzo mocnym strzałem zza pola karnego, ale piłka odbiła się "tylko" od słupka.

 

W drugiej połowie goście znaleźli sposób, by oszukać obronę Bayeru Leverkusen. W 75. minucie sforsowali ją kilkoma podaniami. Ostatecznie, po zagraniu Paulo Dybali, do siatki z kilku metrów trafił Cristiano Ronaldo.

 

W samej końcówce świetną okazję, by doprowadzić do remisu, miał Charles Aranguiz. Nie wykorzystał jej, co zemściło się kilka minut później. W doliczonym czasie gry na 2:0 dla gości podwyższył Gonzalo Higuain.

 

Wojciech Szczęsny przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych Juve.

 

Bayer Leverkusen - Juventus Turyn 0:2 (0:0)
Bramki: Ronaldo 75, Higuain 90+2

 

Bayer Leverkusen: Lukas Hradecky - Lars Bender, Aleksandar Dragović, Sven Bender, Daley Sinkgraven - Karim Bellarabi (66. Leon Bailey), Kerem Demirbay (65. Julian Baumgartlinger), Charles Aranguiz, Moussa Diaby - Kai Havertz, Lucas Alario (82. Kevin Volland)

 

Juvnetus Turyn: Gianluigi Buffon - Danilo, Merih Demiral, Daniele Rugani, Mattia De Sciglio - Juan Cuadrado (90+3. Simone Muratore), Miralem Pjanić, Adrien Rabiot (85. Blaise Matuidi) - Federico Bernardeschi (66. Paulo Dybala) - Gonzalo Higuain, Cristiano Ronaldo

 

W Madrycie gospodarze mieli wymarzoną okazję, by otworzyć wynik już na samym początku meczu. Po tym, jak bramkarz sfaulował Joao Felixa, sędzia wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Kieran Trippier, ale Anton Koczenkov obronił! Co się odwlecze... W 17. minucie Felix wykorzystał jedenastkę podyktowaną za zagranie ręką Rifala Zhemaletdinova. Co ciekawe, Atletico Madryt stało się pierwszą drużyną w historii LM, dla której podyktowano dwa rzuty karne w ciągu pierwszych 20 minut.

 

W 27. minucie do siatki trafił Alvaro Morata, jednak po analizie VAR bramka nie została uznana. Hiszpan był na spalonym. Na kolejnego gola trzeba więc było czekać do drugiej połowy. W 54. minucie Trippier krótko rozegrał rzut rożny z Koke, po czym ten dośrodkował w kierunku Felipe, który ładnym uderzeniem z pierwszej piłki pokonał bramkarza.

 

W barwach Lokomotiwu Moskwa całe spotkanie rozegrali Maciej Rybus i Grzegorz Krychowiak.

 

Atletico Madryt - Lokomotiw Moskwa 2:0 (1:0)
Bramki: Felix 17 (k), Felipe 54

 

Atletico Madryt: Jan Oblak - Kieran Trippier, Felipe, Mario Hermoso, Renan Lodi - Angel Correa (68. Hector Herrera), Thomas, Koke (73. Thomas Lemar), Saul Niguez - Joao Felix (81. Marcos Llorente), Alvaro Morata

 

Lokomotiw Moskwa: Anton Koczenkov - Bryan Idowu, Solomon Kverkvelia, Benedikt Hoewedes, Vedran Corluka (69. Stanislav Magkeev), Maciej Rybus - Murilo, Rifal Zhemaletdinov, Grzegorz Krychowiak, Aleksei Miranchuk - Eder (75. Fedor Smolov)

 

Żółte kartki: Correa - Murilo, Krychowiak

 

WYNIKI I TABELE LIGI MISTRZÓW

 

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn - Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA - na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2 oraz w czterech serwisach telewizyjnych premium w Cyfrowym PolsaciePlusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

MC, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Walia - Finlandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie