Adam Stachowiak i Marco Paixao bohaterami! Polak obronił rzut karny, Portugalczyk z dubletem

Piłka nożna
Adam Stachowiak i Marco Paixao bohaterami! Polak obronił rzut karny, Portugalczyk z dubletem
fot. Cyfrasport
Adam Stachowiak za czasów gry w GKS-ie Bełchatów.

Polski specjalista od bronienia rzutów karnych grający w Turcji - Adam Stachowiak został bohaterem swojej nowej drużyny Altay SK. Nasz bramkarz obronił pierwszy rzut karny odkąd dołączył do drugoligowego zespołu z Izmiru. Z kolei były napastnik Lechii Gdańsk, który jest najlepszym strzelcem Altay SK, dwukrotnie pokonał bramkarza Adany Demirsporu. Drużyna Stachowiaka i Paixao wygrała bardzo ważny mecz (2:1) w kontekście walki o awans do tureckiej elity.

Stachowiak do Altay SK dołączył wraz z końcem stycznia, a niespełna trzy tygodnie później obronił pierwszy rzut karny w nowych barwach. 34-letni bramkarz od kwietnia ubiegłego roku pozostawał bez klubu aż do początku lutego bieżącego roku. Od momentu rozstania z Denizlisporem pochodzący z Poznania golkiper bardzo długo czekał na nowego pracodawcę. Jednak, gdy już go znalazł, od razu udowodnił, że nie stracił formy.

 

 

Warto wspomnieć, że polski bramkarz grający w Turcji dokonał niezwykłego wyczynu na początku zeszłego sezonu. Stachowiak obronił trzy rzuty karne w trzech pierwszych meczach sezonu! Jednak mimo, że z Denizlisporem wywalczył awans do tureckiej elity i był czołowym bramkarzem również w najwyższej klasie rozgrywkowej nad Bosforem, odszedł z klubu w nieprzyjemnych okolicznościach. Więcej o zaistniałej sytuacji przeczytacie (TUTAJ).

 

ZOBACZ TAKŻE: Polski napastnik zagra na Malcie. Związał się już z osiemnastym klubem!

 

Nowa przygoda wychowanka Olimpii Poznań w nowym zespole rozpoczęła się bardzo obiecująco. Po udanym debiucie w spotkaniu z Eskisehirspor (5:0), w swoim drugim występie Polak obronił rzut karny. W 66. minucie piątkowego meczu Stachowiak zatrzymał strzał Mehmeta Akyuza z rzut karnego. Napastnik, który zmarnował jedenastkę w przeszłości występował z naszym bramkarzem w Denizlisporze. Były golkipera m.in. Górnika Zabrze, czy Odry Wodzisław Śląski w 83. minucie skapitulował po strzale Semiha Gulera.

 

To jednak było za mało, żeby gospodarze tego dnia mogli zdobyć, choćby punkt. Już na początku meczu dwa gole dla Altay SK strzelił najlepszy strzelec tej drużyny oraz całej ligi - Paixao. Portugalczyk, który występował w Śląsku Wrocław i Lechii Gdańsk w 4. i 5. minucie pokonał bramkarza Adany Demirspor - Emilijusa Zubasa (w przeszłości grał w GKS-ie Bełchatów i Podbeskidziu Bielsko-Biała). Asysty przy trafieniach Portugalczyka numer 15 i 16 w tym sezonie ligowym, zanotował Marcio Mossoro.

 

 

Altay SK ma na koncie 38 punktów i zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli. Ekipa Stachowiaka i Paixao zrównała się punktami z Adaną Demirspor, która plasuje się na czwartej lokacie.

 

W dniu rozgrywania meczu Adana Demirspor poinformowała o rozwiązaniu kontraktu z Jakubem Koseckim. Polski skrzydłowy rozstał się ze swoim pracodawcą za porozumieniem stron.

Adrian Janiuk, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie