PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów. Transmisja w Polsacie Sport

Siatkówka
PlusLiga: Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów. Transmisja w Polsacie Sport
fot. Cyfrasport

Asseco Resovia zagra w Rzeszowie z PGE Skrą Bełchatów w meczu 25. kolejki PlusLigi. W przeszłości starcia tych drużyn rozbudzały emocje kibiców siatkówki w całej Polsce. W ostatnich sezonach bywało z tym różnie, ale styczniowe spotkanie w Bełchatowie dostarczyło wielkich emocji, a zawodnicy udowodnili, że potrafią nawiązać do klasyków sprzed lat. Transmisja meczu Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów w Polsacie Sport od godziny 20:30.

W połowie stycznia Asseco Resovia wygrała z PGE Skrą 3:2, a bój o każdy punkt był niesamowity. Tym razem może być podobnie, bo choć obie drużyny mają już zapewniony awans do fazy play-off, to wciąż walczą o lepsze miejsce w tabeli po zakończeniu sezonu zasadniczego.

 

Resovia jest obecnie czwarta, ma 43 punkty i szansę na awans o jedną pozycję. Może też jednak sporo stracić, bo zajmująca piąte miejsce VERVA Warszawa i szósta PGE Skra tracą tylko punkt, a rozegrały o jedno spotkanie mniej niż rzeszowianie. Na ostatniej prostej przed play-offami każda zdobycz będzie więc nie do przecenienia, bo miejsce w czołowej czwórce oznacza grę w ćwierćfinale z teoretycznie słabszym przeciwnikiem.

 

- Jedziemy na trudny teren, Resovia to bardzo dobra drużyna. Ale my też jesteśmy "dobrymi chłopakami", potrafimy grać w siatkówkę i to będziemy chcieli pokazać. To będzie wyrównany pojedynek, mam nadzieję, że po meczu to my uniesiemy ręce w geście radości - powiedział Norbert Huber, środkowy PGE Skry.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wybierz najlepszą akcję tygodnia w PlusLidze! (SONDA)

 

Pod koniec sezonu zasadniczego bełchatowianie mają niesamowicie napięty grafik, ale są też w bardzo dobrej dyspozycji. W Lidze Mistrzów awansowali do ćwierćfinału, w PlusLidze wygrali sześć meczów z rzędu. Ostatnio w Olsztynie, gdzie w starciu z Indykpolem AZS nie stracili seta. Druga partia tego spotkania będzie jeszcze bardzo długo wspominana. Trwała bowiem aż 46 minut, a zakończyła się wynikiem 38:40. 

 

Trener Michał Mieszko Gogol przestrzega swoich graczy, by nie zachłysnęli się ostatnimi sukcesami, bo na krajowych parkietach można wiele zyskać, ale i sporo stracić.

 

- Teraz każdy mecz to dla nas mały finał. W Rzeszowie czeka nas starcie o sześć punktów. Ciągle gramy, nie mamy czasu na odpoczynek, trzy spotkania wyjazdowe rozegraliśmy w ciągu sześciu dni. W środę mieliśmy mecz pucharowy, a w sobotę znów liga. To jest wyzwanie, ale myślę, że stać nas na to. Ważna będzie nasza głowa, nasz mental, by grubą kreską oddzielić to, co było, a skoncentrować się na naszych celach w najbliższych dniach. Chcemy zagrać dobre spotkanie i wygrać. Zrobimy wszystko, żeby tak było - powiedział szkoleniowiec po treningu w rzeszowskiej hali Podpromie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Pary półfinałowe TAURON Puchar Polski siatkarzy

 

To co było, to także niepowodzenie PGE Skry, która w środę w Bełchatowie przegrała 1:3 z Treflem Gdańsk w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski.

 

- Nie pojedziemy na turniej Final Four, bo na to nie zasłużyliśmy. W każdym meczu musi być walka i determinacja do końca, a tego nam zabrakło w drugiej części spotkania - mówił wtedy rozżalony Karol Kłos, środkowy PGE Skry.

 

Tego samego dnia los bełchatowian podzielili siatkarze Asseco Resovii. W Kędzierzynie-Koźlu ulegli 0:3 Grupie Azoty ZAKSA i w finałowym turnieju Pucharu polski też ich zabraknie. Podopieczni trenera Alberto Giulianiego zdawali sobie sprawę, że po serii trzech ligowych wygranych, w środowym starciu zawiedli.

 

- Byliśmy nastawieni na większą walkę, ale kędzierzynianie szybko nas "przydusili". Poza drugim setem, był to mecz bez historii - ocenił Michał Potera, libero Asseco Resovii.

  

W sobotę obie drużyny powinny przystąpić do meczu głodne sukcesu i jak najszybszego zatarcia tej lekkiej, pucharowej rysy. Czekamy na piękne widowisko. 

 

Transmisja meczu Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów w Polsacie Sport od godziny 20:30.

WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Dwie kontuzje w jednym secie

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie