Raków poza Częstochową nie tylko w pucharach?! Byłby to gigantyczny problem

Piłka nożna
Raków poza Częstochową nie tylko w pucharach?! Byłby to gigantyczny problem
fot. Cyfrasport
Czy stadion piłkarski w Częstochowie powstanie na czas?

Niedawno informowaliśmy o tym, że Raków Częstochowa swój premierowy mecz w europejskich pucharach w roli gospodarza rozegra w Bielsku-Białej. Z naszych informacji wynika, że klub może mieć problem z grą w Częstochowie także w rozgrywkach ligowych. Byłby to również kłopot dla pierwszoligowej Skry.

Jesteśmy w posiadaniu informacji, wedle której Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Częstochowie miał przekazać Rakowowi i Skrze pismo, wedle którego oba kluby nie mogą występować na stadionie przy ul. Limanowskiego dopóki stadion nie zostanie ukończony. Źródłem tej wiadomości ma być Wydział Inwestycji i Zamówień Publicznych w Częstochowie.

 

Co na to PZPN? To właśnie władze naszej federacji miały przekazać właścicielowi obiektu, czyli MOSiR-owi wiadomość, że obiekt nadal nie spełnia wymogów licencyjnych. Chodzi o uwagi delegata dotyczące modułowej przestrzeni dla policji i ochrony. Dopóki nie zostanie to wykończone, ani Raków ani pierwszoligowa Skra nie będą mogły występować na Limanowskiego.

 

Zobacz także: Fortuna 1 Liga: Gdzie zagra Skra Częstochowa? "Chcemy grać w naszym mieście, aby je godnie promować"

 

Przypomnijmy, że Raków dwa ostatnie sezony spędził na obiekcie zastępczym w Bełchatowie, aby na końcówkę poprzednich rozgrywek wrócić do Częstochowy, mimo że modernizacja stadionu nie została jeszcze sfinalizowana. Wiadomo, że RKS w europejskich pucharach jako gospodarz zadebiutuje w Bielsku-Białej.

 

Swoje mecze w Fortuna 1. Lidze na Limanowskiego pragnie rozgrywać również Skra Częstochowa, której domowy obiekt nie spełnia wymogów licencyjnych do gry na zapleczu PKO BP Ekstraklasy.

 

Jeżeli Raków zacząłby kolejny ligowy sezon (trzeci z rzędu) poza Częstochową byłby to ewenement na skalę nie tylko krajową. PZPN jest jednak skłonny pójść na rękę klubowi, pod warunkiem, że prace stadionowe zostaną szybko wykończone. W innym przypadku czerwono-niebieskim grozi wycofanie licencji.

 

Czekamy na komentarz do tej sprawy prezesa Rakowa, Wojciecha Cygana.

Krystian Natoński, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Walia - Finlandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie