Nieoficjalnie. Paulo Sousa zwolniony z Flamengo!

Kompromitacja Paulo Sousy! "Żadnych pozytywów. To już koniec"

Po kolejnej porażce jego podopiecznych, tym razem przeciwko Red Bull Bragantino, dni Sousy w klubie z Rio de Janeiro zostały już policzone. Przypomnijmy, że były selekcjoner naszej reprezentacji przegrał zaledwie kilka dni wcześniej z ostatnim zespołem w tabeli - Fortalezą.

ZOBACZ TAKŻE: Paulo Sousa przegrał "mecz o życie" i niedorzecznie skomentował porażkę CR Flamengo

"Globo" donosi, że władze klubu nie widzą już możliwości, aby Sousa nadal pracował we Flamengo. Ten ma dostać gigantyczną odprawę za zerwanie kontraktu (około siedmiu milionów złotych). Mówi się, że ma jeszcze poprowadzić zespół w sobotnim meczu z Internacionalem, ale bez względu na wynik, będzie to pożegnalne starcie dla Portugalczyka.

Sousa przejął Flamengo pod koniec 2021 roku, po tym jak niespodziewanie zrezygnował z dalszego prowadzenia reprezentacji Polski. W tym sezonie ligi brazylijskiej jego ekipa spisuje się jednak rozczarowująco, zajmując 14. miejsce w tabeli z mizernym dorobkiem 12 punktów i bilansem trzech zwycięstw, trzech remisów i aż czterech porażek. Kibice czerwono-czarnych oraz lokalni dziennikarze już od dłuższego czasu domagali się zwolnienia 51-letniego Sousy. Ci drudzy, oprócz złych wyników, zarzucali mu złe relacje z piłkarzami.

- Niestety jest bardzo prawdopodobne, że Paulo rozstanie się z Flamengo niebawem lub ewentualnie poprowadzi jeszcze najbliższe spotkanie - powiedział PAP bliski współpracownik Sousy.

Deklaracja pragnącego zachować anonimowość współpracownika Sousy pokrywa się z ustaleniami dziennikarzy wydawanej w Rio de Janeiro gazety "O Dia".

Według brazylijskiego dziennika władze Flamengo podjęły już decyzję o zwolnieniu Sousy, a jego prawdopodobnym następcą może zostać portugalski szkoleniowiec Pedro Martins, który prowadzi obecnie grecki Olympiakos Pireus.