Bayern Monachium znalazł następcę Roberta Lewandowskiego. To on ma grać z "9" na plecach

Piłka nożna
Bayern Monachium znalazł następcę Roberta Lewandowskiego. To on ma grać z "9" na plecach
fot. PAP
Mathys Tel ma przejąć "dziewiątkę" po Robercie Lewandowskim.

Pewna era w Bayernie Monachium dobiegła końca. Po tym, jak Robert Lewandowski przeniósł się do FC Barcelona, mistrzowie Niemiec mają wakat na pozycji środkowego napastnika. Wszystko wskazuje jednak na to, że ten stan rzeczy nie będzie trwał długo, a nowy nabytek otrzyma po Polaku koszulkę z numerem "9".

Takiego szalonego okienka transferowego w wykonaniu Bawarczyków nie widzieliśmy od lat. Z klubem pożegnali się m.in. Lewandowski, Niklas Suele czy Corentin Tolisso. Z kolei do Monachium przenieśli się Noussair Mazraoui, Ryan Gravenberch, Sadio Mané i Matthijs de Ligt - a to jeszcze nie koniec!


Jak informują niemieckie media - lada chwila nowym zawodnikiem monachijczyków ma zostać utalentowany Mathys Tel. 17-latek, który ostatnie pięć lat spędził w Stade Rennais, ma kosztować Bayern w sumie 28,5 mln euro. Na tę sumę składa się 20 mln stałej opłaty, a resztę mają stanowić bonusy. Co ciekawe, część tej kwoty mają pokryć zawodnik i jego agent.

 

ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski: Cieszy mnie nowa rola w Barcelonie


Napastnik przechodzi właśnie testy medyczne, a po nich - podpisze kontrakt, który ma obowiązywać od 30 czerwca 2027 roku. Wiele wskazuje na to, że Francuz otrzyma koszulkę z "dziewiątką" na plecach, a to oznacza, że odziedziczy numer po Lewandowskim, który po ośmiu latach zdecydował się na transfer do "Blaugrany".


Tel już wcześniej pożegnał się z byłym klubem i jego kibicami.

 

ZOBACZ TAKŻE: FC Barcelona - Juventus. Transmisja TV i stream online


- Piszę do Was, aby ogłosić moje odejście ze Stade Rennais. Wielką dumą i zaszczytem było noszenie tej koszulki od 12. roku życia. Chciałbym także wyrazić wielki szacunek i podziękowania dla klubu, który wiele mnie nauczył. To właśnie tu mogłem się rozwijać. Na zawsze będę miał do niego wielkie uznanie – przyznał 17-latek.


W minionym sezonie wychowanek "Les Rouges et Noirs" zagrał w dziesięciu spotkaniach dla pierwszego zespołu. Łącznie na boisku przebywał przez... 79 minut.

Przemysław Nowak/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie