Katarzyna Niewiadoma: Spełniło się jedno z moich największych marzeń
Katarzyna Niewiadoma z teamu Canyon-SRAM osiągnęła wielki sukces w kobiecym Tour de France. Polka zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. - To było jedno z moich największych marzeń tego sezonu - przyznała 27-letnia polska kolarka w rozmowie z Polsatem Sport.
Triumfatorką Tour de France została Holenderka Annemiek van Vleuten. Tuż za nią uplasowała się rodaczka Demi Vollering. Podium uzupełniła Niewiadoma, która ostatni etap ukończyła na czwartej pozycji. Polka nie kryła radości po historycznym sukcesie.
- Jestem bardzo zmęczona, ale i bardzo szczęśliwa, że udało mi się zakończyć wyścig na trzeciej pozycji. To było jedno z moich największych marzeń tego sezonu - przyznała zawodniczka Canyon-SRAM.
Polka, która od lat należy do światowej czołówki, zdradziła, która część wyścigu była dla niej najbardziej wymagająca.
- Dwa ostatnie etapy były najcięższe. Po sześciu dniach ścigania, każda zawodniczka była zmęczona. Nie mówię tylko o wysiłku fizycznym, ale również o stresie. Każda z nas musiała dać z siebie wszystko i jeszcze więcej - stwierdziła.
ZOBACZ TAKŻE: Tour de France. Katarzyna Niewiadoma na podium w klasyfikacji generalnej
27-latka w klasyfikacji generalnej ustąpiła tylko dwóm zawodniczkom z Holandii.
- Każda z nich urodziła się z rowerem. Od pięciu lat dominują podczas mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Nie byłam zaskoczona, że Tour de France wygrała kolarka z tego kraju - podsumowała.
Kolarka reprezentująca ekipę Canyon-SRAM nie szczędziła również pochwał pod adresem organizatorów.
- Tour de France Femmes z roku na rok robi postęp. W poprzednich edycjach miałyśmy tylko dzień ścigania. Ten rok, pod tym względem, był przełomowy. Wszystko dlatego, że przejechałyśmy aż osiem etapów, które były świetnie zorganizowane - zakończyła.
