Dziesięć czerwonych kartek w piłkarskim Superpucharze Argentyny
Łącznie dziesięć czerwonych kartek pokazał sędzia Facundo Tello piłkarzom Boca Juniors i Racing Club w meczu o Superpuchar Argentyny. To efekt przepychanek w drugiej części dogrywki, które wybuchły, gdy zawodnik Racingu celebrował bramkę przed fanami rywali.
Po 90 minutach w mieście Villa Mercedes w środkowej części kraju był remis 1:1 i już wtedy obie drużyny grały w dziesiątkę, a Boca Juniors również bez trenera Hugo Ibarry, którego sędzia odesłał na trybuny. W pierwszej części dogrywki z boiska "wyleciał" inny zawodnik tego klubu - Alan Varela.
ZOBACZ TAKŻE: Gol i czerwona kartka reprezentanta Polski w meczu Serie A (WIDEO)
Resztę czerwonych kartek Tello - jeden z arbitrów wyznaczonych do sędziowania spotkań mistrzostw świata w Katarze - "rozdał" w doliczonym czasie drugiej części dogrywki. Wszystko zaczęło się, gdy bramkę na 2:1 dla Racingu zdobył Carlos Alcaraz i zaczął ostentacyjnie cieszyć się z gola przed trybuną kibiców rywali. Doszło wówczas do przepychanek pomiędzy zawodnikami obu zespołów, w które włączyli się nawet rezerwowi.
Tello usunął z boiska Alcaraza i jego kolegę z drużyny Jonathana Galvana. "Czerwień" zobaczyło też pięciu graczy Boca Juniors. Sędzia zakończył spotkanie przed czasem.
W Trofeo de Campeones, czyli odpowiedniku Superpucharu, Boca Juniors wystąpili jako mistrzowie Argentyny i zdobywcy krajowego Pucharu. Racing, który w tabeli ekstraklasy zajął drugie miejsce, najpierw musiał rozegrać półfinał z finalistą Pucharu Atletico Tigre (3:2 po dogrywce).
Przejdź na Polsatsport.pl