Były piłkarz Premier League aresztowany. Wjechał w sklep pod wpływem alkoholu
Kilka dni temu straż pożarna w hrabstwie Durham w Wielkiej Brytanii została wezwana do wypadku. Jak się później okazało, został on spowodowany przez byłego piłkarza Burnley. Brytyjskie media nie podają jego tożsamości.
W Internecie widnieje pełno zdjęć samochodu Land Rover wbitego w budynek sklepu. To sprawka wcześniej wspomnianego byłego piłkarza Burnley, który prowadził pod wpływem alkoholu.
ZOBACZ TAKŻE: Piłkarz Celtiku Glasgow aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu
Sam supermarket doznał znacznych szkód i został zamknięty. Natomiast lokatorzy, mieszkający w budynku, musieli zostać ewakuowani.
Jak donosi brytyjski dziennik "Daily Mail", 37-latek został zwolniony za kaucją przez policję w oczekiwaniu na dalsze dochodzenie. Wyspiarskie media postanowiły nie ujawniać danych personalnych piłkarza.
Przejdź na Polsatsport.pl