Kontuzje krzyżują plany Fernando Santosowi. Dwóch piłkarzy może nie zagrać z Czechami
- Po ostatnich meczach ligowych jest parę problemów. W sobotę Jan Bednarek został bardzo mocno uderzony w klatkę piersiową. Pierwotnie było podejrzenie złamania żeber, jednak badania wykluczyły taki uraz - powiedział rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.
Kontuzja nadal jednak daje się we znaki zawodnikowi Southampton. Kwiatkowski podkreślił, że zostaną podjęte niezbędne kroki, aby Bednarek był niebawem gotowy do gry.
- Silny ból towarzyszy Jankowi cały czas. Została podjęta rehabilitacja, żeby jak najszybciej był gotowy, by pomóc drużynie - mówił.
ZOBACZ TAKŻE: Trenerski falstart legendarnego piłkarza. Został zwolniony
Jakby tego było mało, problemy ma również Kamil Piątkowski. Obrońca RB Salzburg, który aktualnie przebywa na wypożyczeniu w KAA Gent, również doznał kontuzji w ostatnim meczu ligowym.
- Tutaj jest znak zapytania. Kamil nie dokończył spotkania ligowego z powodu urazu mięśniowego. Nasz doktor jest w kontakcie z doktorem klubowym Kamila. Gdy dostaniemy pełną informację odnośnie wyników badań, to decyzje będą podejmowane. Myślę, że tutaj jest duży znak zapytania - zaznaczył Kwiatkowski.
W związku z potencjalną absencją dwóch środkowych defensorów selekcjoner Fernando Santos postanowił dowołać dodatkowego gracza na tę pozycję. Portugalski szkoleniowiec postawił na obrońcę mistrza Polski.
- Dołączy do nas Bartosz Salamon z Lecha Poznań ze względu na problemy z dwoma innymi obrońcami.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
