Zwrot akcji w sprawie selekcjonera! Trener znany z polskich boisk pozostanie na stanowisku
Gheorghe Cretu jednak dalej będzie dalej trenował reprezentację Słowenii. Rumuński szkoleniowiec przejął kadrę w sierpniu poprzedniego roku i od tego czasu zdążył z nią osiągnąć największy sukces siatkarski tego kraju na mistrzostwach świata.
Cretu został selekcjonerem Słowenii dwa tygodnie przed rozpoczęciem mistrzostw świata, jednakże nie przeszkodziło mu to w osiągnięciu dobrego rezultatu – jego reprezentacja dotarła aż do półfinału. Przegrała w nim, z jak się później okazało triumfatorami całej imprezy, Włochami. Finalnie zajęła czwarte miejsce po kolejnej porażce, tym razem z Brazylią. Nie zmienia to faktu, że był to najlepszy w historii kraju wynik na mundialu.
ZOBACZ TAKŻE: Poznaliśmy najlepszą drużynę rundy zasadniczej Tauron Ligi!
Pod koniec stycznia tego roku słoweńska federacja siatkarska ogłosiła, że współpraca z Cretu dobiega do końca. Według doniesień powodem takiego obrotu spraw miał być brak porozumienia przy negocjacjach przedłużenia kontraktu. Finalnie udało się jednak dojść do zadowalającej obie strony umowy.
– Jestem bardzo zadowolony, że mogę kontynuować moją pracę w reprezentacji Słowenii, w projekcie, w który wszyscy zainwestowaliśmy wiele emocji. Wiele z nich, związanych z ostatnimi mistrzostwami świata, jest nadal obecnych. Z pewnością pomoże nam to na drodze do realizacji marzenia i celu, jakim jest zakwalifikowanie się na igrzyska – powiedział 54-letni szkoleniowiec.
Przed reprezentacją Słowenii kolejne wyzwania w aż trzech różnych turniejach. W czerwcu i lipcu kadra Cretu weźmie udział w rozgrywkach w Japonii, Francji i na Filipinach. Odbędą się one w ramach Ligi Narodów.
– Od dłuższego czasu koordynujemy działania z selekcjonerem. Mieliśmy wzloty i upadki. W końcu wszyscy byliśmy w stanie nabyć wystarczająco dużo pozytywnej energii i woli, aby znaleźć idealne rozwiązanie dla reprezentacji Słowenii. Nasze doświadczenie z Cretu jest niezwykłe. Wiem, że drużyna narodowa i słoweńscy kibice podzielają bardzo pozytywną opinię o nim. Dlatego tak długo nalegaliśmy na rozmowy, aby pozostał na stanowisku selekcjonera. Cieszę się, że pomyślnie zakończyliśmy negocjacje – powiedział prezydent Słoweńskiej Federacji Piłki Siatkowej Metod Ropret.
Cretu rozpoczął już proces werbowania do kadry narodowej. W sobotę przebywał w Weronie, gdzie oglądał Rokę Možičę w ćwierćfinale mistrzostw Włoch, a dzień później towarzyszył Gregorowi Ropretowi na meczu w Mediolanie.
Przejdź na Polsatsport.pl