Marta Kubacka opublikowała poruszający wpis. Zwróciła się do swojego męża

Zimowe

"Z całego serca chcę podziękować mojemu kochanemu mężowi Dawidowi Kubackiemu, który poświecił całą końcówkę sezonu, aby być ze mną i wspierać mnie w walce z chorobą, kosztem swojej walki o najlepsze miejsce w PŚ" - napisała Marta Kubacka na swoim profilu na Instagramie. Żona polskiego skoczka podziękowała osobom, które ją wspierają.

Informacja o chorobie Marty Kubackiej wstrząsnęła światem sportu. Polski skoczek wycofał się z rywalizacji o Puchar Świata przed konkursem w Vikersund. Jak się okazało, Kubacki nie brał udziału w rywalizacji, przez problemy zdrowotne swojej żony. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Dawid Kubacki wrócił do treningów! Thomas Thurnbichler wypowiedział się na temat sytuacji Polaka

 

"Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze" - napisał wtedy na Instagramie Kubacki.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Dawid Kubacki (@dawid.kubacki.official)

 

Stan zdrowia żony polskiego skoczna na szczęście się polepszył i mogła ona opuścić szpital. 

 

"Wróciliśmy dzisiaj do domu i śmiało mogę powiedzieć, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów. Dziękuję za każdą Waszą modlitwę, dobrą myśl, słowo otuchy" - można przeczytać na profilu Kubackiego na Instagramie.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Dawid Kubacki (@dawid.kubacki.official)

 

Teraz głos w sprawie swojego stanu zdrowia zabrała Marta Kubacka. Żona polskiego medalisty olimpijskiego opublikowała w swoich mediach społecznościowy poruszający wpis. Dodała także zdjęcie, na którym widać blizny, które zostały na jej ciele po operacji. 

 

"Blizny, blizny jedne z nielicznych, które mam na swoim ciele. Prawda jest taka, że gdyby nie one, mnie na tym świecie już by nie było… Przyczynił się do tego sztab ludzi i ich praca, począwszy od szybkiej reanimacji mnie w domu przez bliskich (bardzo dziękuje), przez cały personel szpitali, w których byłam, a skończywszy na Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu" - napisała. 

 

W swoim wpisie Marta Kubacka bezpośrednio zwróciła się także do swojego męża. 

 

"Z całego serca chcę podziękować mojemu kochanemu mężowi Dawidowi Kubackiemu, który poświecił całą końcówkę sezonu, aby być ze mną i wspierać mnie w walce z chorobą, kosztem swojej walki o najlepsze miejsce w PŚ. Pamiętaj kochanie, że jeszcze wiele przed Tobą" - można przeczytać. 

 

Na koniec żona polskiego skoczka stwierdziła, że po tej sytuacji "zaczyna życie od nowa".

 

"Dziękuje każdej osobie z rodziny, która pomogła nam w tym trudnym czasie w opiece nad naszymi dziećmi. Jeśli to czytacie, to wiedzcie, że jesteście niezastąpieni! Nie mogę zapomnieć również o żadnej osobie, która modliła się w mojej intencji. Lista osób do wymienienia jest naprawdę bardzo, bardzo długa. Mam nadzieję, że urządzenie, które w sobie mam, pomoże mi przeżyć jeszcze wiele wspaniałych chwil z moja rodzina oraz bliskimi. Jeszcze raz wszystkim wielki dzięki! A teraz zaczynam życie od nowa i skupiam się wyłącznie na przyszłości" - podsumowała. 

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Marta Kubacka (@_marta_ku_)

Andrzej Adamiec/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie