Szczera rozmowa z Jakubem Błaszczykowskim. Wskazał najtrudniejsze momenty

Piłka nożna

Jakub Błaszczykowski w piątek 16 czerwca 2023 roku zakończy swoją reprezentacyjną karierę. Kibice pożegnają byłego kapitana Biało-Czerwonych podczas towarzyskiego meczu z Niemcami na PGE Narodowym. Przed tym spotkaniem 108-krotny reprezentant Polski udzielił szczerego wywiadu przed kamerami Polsatu Sport.

Marcin Feddek, Polsat Sport: Jesteś gotowy na ten mecz?

 

Jakub Błaszczykowski, były kapitan reprezentacji Polski: To, czy jestem gotowy, to pewnie okaże się dopiero podczas meczu. Ostatnio na zgrupowaniu byłem chyba cztery lata temu. Czas zrobił swoje i jak tutaj przyjechałem, to czułem się jak junior. Kosztowało mnie to sporo stresu. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że mam swoje lata. Na pewno plany są, ale podchodzę do tego na spokojnie. Mamy porozmawiać jeszcze z trenerem i wszystko przeanalizować.

 

ZOBACZ TAKŻE: Fernando Santos przed meczem z Niemcami. "Chciałbym raz na zawsze zamknąć ten temat!"

 

Jak się czujesz? Widziałem zdjęcie, kiedy wchodziłeś w środę na murawę i widać w tobie bardzo dużo emocji. 

 

Reprezentacja to było dla mnie całe życie. Od kiedy mogłem chodzić, to cały czas byłem z piłką. W tamtym okresie swojego życia miałem marzenie. Potem udało mi się je spełnić. To marzenie "młodego Kuby" w piątek się skończy, ale on może być z siebie zadowolony.

 

Podsumowanie wszystkich twoich meczów w kadrze trwałoby bardzo długo. Masz pewnie mnóstwo wspomnień, ale które najlepiej zapamiętałeś?

 

Trudno wybrać mi jedno wspomnienie. Było sporo momentów rozgoryczeń, ale też takich, w których mogliśmy się cieszyć. Patrząc na to przez pryzmat czasu, mogę powiedzieć, że zawsze dawałem z siebie sto procent. To sto procent otrzymywałem również od kibiców. Cieszę się, że w piątek po raz ostatni będę mógł im podziękować. To wsparcie było i jest.

 

Leo Beenhakker nie wziął cię na mistrzostwa Europy, bo doznałeś kontuzji. Później mistrzostwa Europy w 2016 roku, gdzie grałeś fenomenalny turniej, aż przyszedł ten fatalny karny. Trudno, zdarzyło się, nikt nie miał do ciebie pretensji. Był jeszcze moment, w którym straciłeś opaskę kapitana. To były twoje najboleśniejsze chwile w kadrze?

 

Nic dodać, nic ująć. Gdybym miał wskazać, to wybrałbym właśnie te trzy momenty. Na pewno były dla mnie dość trudne do przeżycia, ale jak widać, jakoś sobie z nimi poradziłem.

 

A co najlepiej zapamiętałeś z PGE Narodowego?

 

Wydaję mi się, że to bramka z 2012 roku z meczu z Rosją.

 

Czego ci życzyć?

 

Żebym w piątek dał radę emocjonalnie.

 

 

 

Cała rozmowa z Jakubem Błaszczykowskim w załączonym materiale wideo. 

 

Mecz Polska – Niemcy już w piątek o godz. 20:45. Transmisja w Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go.

Marcin Feddek/AA, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie