Igrzyska olimpijskie dla Polski?! Prezes Piesiewicz: Trzeba zmienić system

Inne
Igrzyska olimpijskie dla Polski?! Prezes Piesiewicz: Trzeba zmienić system
fot. PAP
Igrzyska olimpijskie dla Polski?! Prezes Piesiewicz: "Trzeba zmienić system"

- My jesteśmy gotowi, żeby organizować duże igrzyska olimpijskie. Na pewno należy zabiegać o nie, ale przy okazji trzeba zmienić system finansowania polskiego sportu, związków sportowych, sportowców, żeby realnie walczyć o 30 medali na IO. Ja jestem dużym optymistą, jeśli chodzi o to. Zresztą mówiłem to już na ślubowaniu – powiedział nam prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz.

Michał Białoński, Polsat Sport: Spyros Capralos, który jest nie tylko prezesem Europejskiego Komitetu Olimpijskiego, ale też członkiem prezydium MKOl-u powiedział, że Igrzyska Europejskie w Krakowie to najlepiej zorganizowana w Europie impreza sportowa, od czasów igrzysk w Londynie. Czy po takim doświadczeniu możemy pójść za ciosem i zapukać do MKOl-u o organizację igrzysk olimpijskich?

 

Radosław Piesiewicz, prezes PKOl-u: Ja powtarzałem to wielokrotnie, że my jesteśmy gotowi, żeby organizować duże igrzyska olimpijskie. Jeśli do tego dojdzie, to mam nadzieję, że z udziałem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, bo tego zabrakło przy organizacji Igrzysk Europejskich. PKOl nie miał za dużego wpływu na ich organizację, ani na promocję tego wydarzenia. Często było widać, że trybuny świeciły pustkami. Spółka organizująca igrzyska nie zdążyła z komunikacją, choć mamy przecież wakacje, a to idealny moment, aby zachęcać naszych rodaków do tego, by odwiedzali różne dyscypliny i mogli śledzić różnych sportowców.

 

ZOBACZ TAKŻE: Prezes Radosław Piesiewicz podsumował Igrzyska Europejskie. "To był idealny moment, by się pokazać"

 

Na pewno należy zabiegać o igrzyska olimpijskie, ale przy okazji trzeba zmienić system finansowania polskiego sportu, związków sportowych, sportowców, żeby realnie walczyć o 30 medali na IO. Ja jestem dużym optymistą, jeśli chodzi o to. Zresztą mówiłem to już na ślubowaniu. Miałem zaszczyt ślubować po raz pierwszy naszych sportowców. Życzyłem im, żeby przebili liczbę 34 medali i to się udało z dużą nawiązką. 50 medali podczas IE w Krakowie to naprawdę rewelacyjny wynik.

 

Z wnioskiem o angażowanie PKOl-u w organizowanie takich imprez jak IE wystąpił też dyrektor ds. sportu w Telewizji Polsat Marian Kmita, który jest jednocześnie wiceprezesem PKOl-u. Stwierdził, że "PKOl nie może być niemym statystą". Sądząc po tym, co się dzieje na meczach siatkówki, gdzie trybuny pękają w szwach, widać, że można wykorzystać wasze doświadczenie.

 

To nie tylko promocja. Polski Komitet Olimpijski powinien być udziałowcem spółki organizującej igrzyska, mieć prawo głosu, uczestniczyć w dyskusji i nieść pomoc przy organizacji. Ze względu na to, że mamy bardzo duże doświadczenie. Wiele osób w PKOl-u to doświadczenie ma, więc byłoby to bardzo dobre i logiczne połączenie w organizacji dużych imprez w Polsce.

 

Trudno nie zapytać o lekkoatletów – królowa sportu, oczko w głowie Polaków. Nasi zawodnicy zajęli drugie miejsce w drużynowych ME, jakie rozegrano w ramach Igrzysk Europejskich. Puste trybuny na Stadionie Śląskim najbardziej raziły.

 

No i to najbardziej bolało, bo potrafimy przecież zapełniać trybuny na dużych imprezach. To była ranga mistrzostw Europy, więc dlatego te pustki najbardziej się wszystkim rzucały w oczy, a przecież na lekkiej atletyce trybuny zawsze są pełne. Myślę, że tutaj ewidentnie mamy pokaz braku komunikacji i dobrej reklamy tego, co się działo na Stadionie Śląskim.

 

Który z bohaterów IE najbardziej utkwi panu w pamięci? Bojowe rugbistki, które dotarły do finału czy koszykarze 3x3, którzy wyrobili sobie markę, a może Dawid Kubacki, który po długiej przerwie wrócił w wielkim stylu, zdobywając złoty medal na Wielkiej Krokwi?

 

Wiele dyscyplin zostało odkrytych dla szerszej publiczności. Rugby rewelacyjnie wpisało się w IE, bardzo dobry występ i srebrny medal naszych pań, chociaż wszyscy trzymaliśmy kciuki za złoto, które dawało awans na IO. Jeżeli chodzi o koszykarzy 3x3, oni rozpalają emocje od dłuższego czasu i pokazali, na co ich stać odmłodzonym składem, z dwoma 23-latkami zdobyli brązowy medal. Można było poznać też teqball i wiele innych dyscyplin, które są bardzo interesujące i będą przyszłością IO. Trzeba czekać na to, jakie zmiany zostaną przeprowadzone przez MKOl, bo na pewno program IO zostanie zmieniony.

 

Michał Białoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie