Iga Świątek przerwała wywiad. Ktoś chciał zabrać jej telefon!

Tenis
Iga Świątek przerwała wywiad. Ktoś chciał zabrać jej telefon!
fot. PAP
Iga Świątek

W trakcie niedzielnego wywiadu Igi Świątek z Tomaszem Lorkiem po meczu 1/8 finału Wimbledonu z Belindą Bencic doszło do zabawnej sytuacji, podczas której liderka światowego rankingu musiała na chwilę przerwać rozmowę, gdyż pewna osoba... chciała zabrać jej odłożony telefon.

Niedziela była dniem pełnym wrażeń dla najlepszej tenisistki świata. Mowa przede wszystkim o konfrontacji z Bencic, której stawką był ćwierćfinał Wimbledonu. Pojedynek nie układał się dobrze dla naszej zawodniczki, która przegrała pierwszego seta i była o krok od odpadnięcia, po tym jak Szwajcarka miała dwie piłki meczowe.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wielki wyczyn Igi Świątek. "Jestem pod wrażeniem"

 

Ostatecznie Świątek wyszła z wielkich opresji i pokazała klasę w dalszej fazie rywalizacji, awansując do najlepszej ósemki turnieju.

 

Kilka godzin po meczu Polka udzieliła wywiadu Polsatowi Sport. Rozmowa z Tomaszem Lorkiem musiała jednak zostać na chwilę przerwana, ponieważ Świątek zauważyła, że ktoś chce zabrać jej telefon.

 

- Przepraszam, ktoś mi zabrał telefon - zareagowała Polka.

 

Na szczęście nie doszło do "przywłaszczenia mienia".

 

- Nie wolno zabierać precjozów Idze - skwitował żartobliwie dziennikarz Polsatu, po czym kontynuowano rozmowę.

 

 

Cała rozmowa z Igą Świątek w załączonym materiale wideo.

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie