Cezary Kulesza przekazał wiadomość od Fernando Santosa. Jasne stanowisko
W nocy z soboty na niedzielę z Arabii Saudyjskiej napłynęły niepokojące doniesienia. Tamtejsze źródła informowały, że Fernando Santos może zostać nowym trenerem Al-Shabab. Wszystko jednak wskazuje na to, że Portugalczyk pozostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Głos w tej sprawie zabrał Cezary Kulesza.
Najpierw w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zaznaczył, że w razie gdyby 71-latek chciał przedwcześnie rozwiązać kontrakt, to federacja jest przygotowana na taki obrót spraw.
- Jesteśmy bardzo solidnie zabezpieczeni podpisanym kontraktem na wypadek wielu nawet trudnych do przewidzenia sytuacji. Oczywiście każdą umowę da się zerwać, ale bez zgody PZPN wiązałoby się to z potężnym odszkodowaniem - podkreślił.
ZOBACZ TAKŻE: Najciekawsze transfery w letnim okienku 2023
Później Kulesza za pośrednictwem Twittera przekazał wiadomość do kibiców Biało-Czerwonych. Wychodzi na to, że Santos pozostanie na dotychczasowym stanowisku.
"Nieprawdą są doniesienia medialne o tym, że Fernando Santos zamierza zrezygnować z prowadzenia naszej kadry. Mam krótką wiadomość od trenera Santosa dla wszystkich kibiców reprezentacji Polski: „Mam ważny kontrakt z drużyną narodową i nic w tej sprawie się nie zmieniło. Liczę na Wasze wsparcie w walce o Mistrzostwa Europy!” - napisał.
Zamieszanie z Santosem przypominało sytuację, jaka miała miejsce w końcówce 2021 roku. Wówczas Paulo Sousa postanowił opuścić reprezentację Polski i objąć Flamengo. Obecnie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w najbliższym czasie nie dojdzie do zmiany selekcjonera.
Pierwsze pół roku pracy Santosa z Biało-Czerwonymi nie może napawać optymizmem. W trzech meczach o stawkę Polacy ponieśli dwie porażki. W ostatnim spotkaniu portugalskiego szkoleniowca Santosa boleśnie przegrali w Kiszyniowie z Mołdawią 2:3.
Przejdź na Polsatsport.pl